Złotniki Kujawskie > Susza, czyli klęska

Nieodwracalne straty

- Brak opadów spowodował w uprawach nieodwracalne straty, które z każdym dniem pogłębiają się - twierdzi Styrna. Tymczasem rolnictwo jest podstawą funkcjonowania całej gminy. Aż siedemdziesiąt procent mieszkańców Złotnik i okolicznych wsi utrzymuje się właśnie z gospodarowania na roli. - Susza niszczy uprawy nie tylko w roku bieżącym. Wcześniej dotknęła ona naszych rolników także w latach 2003, 2005 i 2006 - dodaje wójt.

Liczą na pomoc rządu

W piśmie do ministra Styrna zauważ, że rząd powinien podjąć decyzję o pomocy dla rolników. Zdaniem wójta, w obecnej sytuacja niewystarczającym będzie jednak uruchomienie kredytów preferencyjnych, bo rolnicy nie są już w stanie ich spłacić. Cały czas regulują bowiem długi powstałe w wyniku zaciągnięcia takich kredytów w latach poprzednich. - Konieczne jest uruchomienie dodatkowej pomocy finansowej dla gospodarstw dotkniętych suszą. Liczę, że decyzje w tej sprawie zapadną szybko. Mam też nadzieję, że wojewoda powoła niebawem komisję, która zajmie się szacowanie strat spowodowanych przez suszę - komentuje Styrna.

Na marginesie. Z podobnymi stanowiskami w sprawie suszy wystąpili ostatnio także inni wójtowie z gmin w powiecie inowrocławskim. Być może wspólnymi siłami uda się im wywalczyć pomoc dla rolników.