Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zofijka czeka na kontener [zobacz galerię zdjęć]

Renata Kudeł
Wysypisko - z lewej Andrzej Lewandowski obok Eugeniusz Sikorski
Wysypisko - z lewej Andrzej Lewandowski obok Eugeniusz Sikorski Fot. Wojciech Alabrudziński
- Przyjedźcie i zobaczcie, co się u nas dzieje - alarmuje pan Mieczysław, działkowiec z Zawiśla. - Musimy mieć kontener, bo sterta powodziowych śmieci rośnie z dnia na dzień!

Włocławskie Zawiśle po pierwszej fali. Ale przed drugą.

- Płakać się chce mówi - Eugeniusz Sikorski, działkowiec z "Zofijki", który przywiózł na taczkach kolejną już partię rzeczy do wyrzucenia. - Działka zdewastowana, uprawy na nic - twierdzi mężczyzna. - Woda wdarła się na działkę, na samym jej środku znalazła się czyjaś lodówka i kilkanaście płytek chodnikowych. - Skąd tu płytki chodnikowe? - Zastanawia się pan Eugeniusz, wyrzucając z taczki na- mokniętą odzież i pościel. - Mamy zapewnienie od zarządu ogródków działkowych, że będzie kontener, na razie kładziemy wszystko na kupę...

Wszystko do wyrzucenia

- Kontener miał być już w ubiegły poniedziałek - twierdzi Andrzej Lewandowski, który wraz z żoną Teresą od wielu lat gospodaruje na jednej z działek w "Zofijce". On również przywozi na prowizoryczny śmietnik pełne taczki. - Sprzątamy działkę, wyrzucamy niemal wszystko, woda stała w domku przez kilka dni. A w ubiegłym roku robiliśmy remont - mówi Teresa Lewandowska, która w gumowych rękawicach myje ściany i sprzęty na działce.
Prowizoryczne wysypisko cuchnie zgnilizną. Już nie jeden, a kilka kontenerów byłoby potrzebnych, aby pomieścić namoknięte wodą kanapy, fotele, dywany. Jest też sprzęt elektroniczny. Jak się okazuje, dla niektórych to okazja - po cichu przenoszą więc na swoje działki meble i wyrzucone przez właścicieli telewizory.

Dopóki nie będzie kontenerów, dopóty nie będzie porządku - mówią działkowcy z "Zofijki". Pokazują też stojący kontener na sąsiedniej ulicy, oddzielonej od ogródków działką o szerokości ponad stu metrów. To, że go widać nie oznacza, że jest blisko. Do tej uliczki trzeba dojść z drugiej strony, to jakieś kilkaset metrów i to w części pod stromą górkę. Jak starsi ludzie, bo tacy w większości są działkowcami, mają tam dotrzeć z ciężkimi meblami?

Edward Adamkowski, referent działu obsługi "Saniko", mówi, że na Zawiślu kontenery ustawione są na ulicach: Cysterskiej, Plażowej, Bursztynowej, Liliowej, Wiosennej, Herbacianej, Bobrownickiej i Grodzkiej. O ich lokalizacji decyduje Urząd Miasta.

Prezydent zadecyduje

O sytuacji, jaka panuje w ogródkach działkowych, wie Janusz Majerski naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego. - Tak, byli u mnie przedstawiciele zarządu "Zofijki" - potwierdza. - Skierowałem ich do Wydziału Gospodarki Komunalnej. Jak nas poinformował Zdzisław Koziński, naczelnik tego wydziału, decyzję w sprawie kontenera dla działkowców podejmie w środę prezydent Andrzej Pałucki. - W środę to wysypisko może już pływać, będzie przecież druga fala... - twierdzą działkowcy z "Zofijki".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska