- Czekaliśmy na to ponad dwadzieścia lat, od momentu zakończenia badań archeologicznych - mówi Adam Paluśkiewicz z urzędu miejskiego. - Jest to urokliwe miejsce, odosobnione. Nie czuje się tam cywilizacji. Odwiedzający przenosi się do innej epoki.
Gród Raciąż położony jest przy południowym brzegu jeziora Śpierewnik, trzy kilometry od wsi Raciąż. W XIII wieku kasztelania raciąska w raz z grodem w Raciążu funkcjonowała w ramach księstwa świeckiego. Gród pełnił funkcje administracyjne. W 1256 r. został spalony z częścią ludności, następnie odbudowano go i życie toczyło się tam do XIV wieku. Egzystencję zakończył pożarem.
Sporo ludzi było zaangażowanych w projekt odbudowy grodu. W wydziale gospodarczym urzędu starano się o pieniądze z Unii. Z projektu, które przygotowała gmina Tuchola, na odbudowę grodziska przeznaczono 341 tys. zł, z Unii na ten cel poszło 182 tys. zł.
W ramach projektu wykonano rekonstrukcję bramy wjazdowej wraz z częścią ogrodzenia, wizualizację rozmieszczenia zabudowań grodnych oraz lokalizacje obwarowań i cmentarza. Są tablice informacyjne opisujące najciekawsze historyczne i przyrodnicze aspekty miejsca. Do zwiedzania jest 1 tys. 830 m kw. ścieżek, punkt widokowy na jezioro oraz pomost prowadzący na półwysep, most między wzgórzami na półwyspie. Nie zapomniano o tym, że turysta lubi odpocząć i postawiono komplety ławek ze stołami.
- Gród jest atrakcją, jakiej nie ma w okolicy - informuje Paluśkiewicz. - Turyści już mogą go zwiedzać, ale oficjalne otwarcie zaplanowano 6 czerwca.
Regiopedia.pl - wszystko o regionie
Czytaj e-wydanie »