"Zrobię z wami wszystkimi porządek, ja zrobię w końcu z tym wszystkim porządek" - wykrzykiwał mężczyzna, który wtargnął do biura posłanki Anny Sobeckiej.
- Tylko dzięki zachowaniu spokoju oraz bardzo szybkiej interwencji ochroniarza, nikomu nic się nie stało - podkreśla parlamentarzystka. - Atak na moje biuro poselskie jest dowodem na to, do czego może doprowadzić mowa nienawiści oraz nieustannie podsycana niechęć do obecnej władzy.
5 Półmaraton Bydgoski. Zmiany w kursowaniu autobusów [lista]
Pogoda na dzien´ + 2 kolejne dni (20 + 21-22.10.2017) | POLSKA