Kilka dni temu z pomieszczenia biurowego jednej z firm handlowych mieszczących się w dzielnicy przemysłowej w Płońsku skradziono sejf, w którym przechowywane były pieniądze, telefony komórkowe i zapasowe kluczyki do samochodów. Sprawcy kradzieży, jak się później okazało 31 i 35-letni mieszkańcy powiatu bydgoskiego wykorzystali nieuwagę kilku pracowników, przebywających w firmie późnym popołudniem. Jeden z podejrzanych wszedł do budynku firmy, swoim zachowaniem sprawiając wrażenie, iż jest jej pracownikiem.
- Po tym jak mężczyzna dostał się do pomieszczeń biurowych znajdujących się na piętrze, wyrzucił przez okno sejf, który wspólnik zabrał do samochodu, po czym spokojnym krokiem opuścił budynek - mówi sierż. szt. Kinga Drężek, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. - Po chwili obaj odjechali samochodem. Pracownicy firmy zapamiętali markę samochodu oraz początkowe litery numeru rejestracyjnego a policjanci zabezpieczyli pozostawione na miejscu zdarzenia ślady.
Przeczytaj również: Złodziej z powiatu żnińskiego uprowadził dostawczego volkswagena. Autem uciekł do sąsiedniej wsi
Akcja zatrzymania zuchwałych złodziei została ogłoszona w całym kraju. Jeszcze tej samej nocy kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy ujęli podejrzanych. Odzyskali część mienia, które mężczyźni skradli i nadal mieli przy sobie.
- Sejf z resztą skradzionych rzeczy sprawcy wyrzucili w czasie przejazdu z Płońska do Torunia, w lesie na terenie pow. lipnowskiego - dodaje Drężek. - Wszystko zostało już odzyskane przez funkcjonariuszy Policji.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu w Płońsku. Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Obaj mężczyźni mieli już konflikt z prawem a 35-latek od kilku lat był poszukiwany przez Policję listem gończym, za kradzieże i kradzieże w włamaniem.
Czytaj e-wydanie »