https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aleja lipowa przy ulicy Dworcowej kością niezgody. Ilu ekspertów, tyle opinii

Sandra Szymańska
Aleja lipowa wzbudza mnóstwo kontrowersji. Nie wiadomo, kiedy i jaki będzie jej finał
Aleja lipowa wzbudza mnóstwo kontrowersji. Nie wiadomo, kiedy i jaki będzie jej finał Sandra Szymańska
Sprawa wycinki 21 drzew na ulicy Dworcowej wydaje się nie mieć końca. Część mieszkańców jest za, część - przeciw. Pod koniec sierpnia ma być gotowa kolejna opinia eksperta.

Ta sprawa swój początek miała w listopadzie 2017 roku, kiedy to do starostwa powiatowego wpłynął wniosek burmistrza Kamienia o wydanie zezwolenia na wycinkę 49 lip rosnących przy ulicy Dworcowej. Jak czytamy we wniosku, przyczyną miała być „obawa zarządcy drogi o bezpieczeństwo ruchu drogowego, ludzi i mienia z uwagi na bliskie usytuowanie drzew od krawędzi jezdni drogi powiatowej oraz zabudowań i występujące w ostatnim czasie gwałtowne zjawiska atmosferyczne - silne, porywiste wiatry”. Pierwotnym terminem miał być marzec 2018 roku.

Kto ma rację?
Z protokołu przeprowadzonej wizji terenowej przez przedstawicieli Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, Urzędu Miejskiego w Kamieniu, Starostwa Powiatowego i Zarządu Drogowego w Sępólnie wynika, że 21 z 49 drzew kwalifikuje się do wycinki: mają ubytki wgłębne w pniu, niektóre próchnieją i są puste w środku, część posiada posusz w koronie, odłamane konary i suche gałęzie, a jedno ma zachwianą statykę.

Podczas oględzin komisja nie stwierdziła obecności chronionych gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Starostwo po zasięgnięciu tej opinii nie zgodziło się na wycinkę wnioskowanych 49 drzew. Urząd Miejski w Kamieniu w połowie lutego ub. r. ponowił jednak wniosek o zezwolenie na usunięcie tych drzew, które są w złym stanie. Przy drugich oględzinach obecny był tylko jeden przedstawiciel starostwa. Wnioski dotyczące 21 lip były identyczne z poprzednim protokołem.

W marcu wydał zezwolenie na usunięcie lip. Jednak od marca do jesieni nie zaleca się wycinać drzew w związku z okresem lęgowym ptaków. Zarząd Drogowy zwrócił się dwukrotnie w związku z „niemożnością wykonania robót” z prośbą o przedłużenie terminu: najpierw z końca sierpnia na koniec marca 2019 roku, a następnie jeszcze o rok dłużej.

Opinię komisji badającej drzewostan i decyzję na wycinkę podważa arborysta Tomasz Dolny. Uważa, że oględziny są przeprowadzone nierzetelnie, ponieważ komisja nie przeprowadziła jej metodą instrumentalną i pomyliła gatunki drzew. Według arborysty osiem z tych drzew to nie lipy drobnolistne, a wiązy szypułkowe.

- Moim zdaniem trudno te oględziny nazwać opinią. Zagadką jest metoda, którą posłużyła się komisja. Oprócz tego wizja odbyła się poza okresem lęgowym, w okresie spoczynku wegetacyjnego drzew i o złej porze roku - zimą trudno prowadzić rozeznanie ich gatunków - mówi Tomasz Dolny.

Według jego oględzin, przy których posłużył się metodą wizualną z użyciem lornetki, sondy diagnostycznej i młotka akustycznego, stwierdził, że drzewa powinien zbadać specjalista dendrolog.

Zobacz też: https://pomorska.pl/z-krajobrazu-ulicy-dworcowej-w-kamieniu-krajenskim-znikna-lipy-nowe-za-50-lat/ar/c1-14199493

Wszelkie prace są zawieszone. - Biję się w pierś - myśmy tę pomyłkę redaktorską popełnili - tłumaczy Edwin Eckert, dyrektor Zarządu Drogowego w Sępólnie, odnosząc się co do pomyłki gatunków. - Nie uważam jednak, by pomylenie gatunków drzew miało wpływ na to, czy są one chore bądź nie. Opinię ekspercką sporządzili dendrolodzy, ornitolodzy i przedstawiciele innych branż.
Dyrektor Eckert, chcąc mieć niezależną opinię, powołał firmę z Wągrowca, której specjalista jest poza emocjami, które towarzyszą tej sprawie. Ekspertyza ma być gotowa do końca sierpnia.

- Ta opinia będzie kolejną, choć myślę, że niekoniecznie zamykającą sprawę - podejrzewa Edwin Eckert.

Tomasz Dolny zamierza we wrześniu na ręce starosty złożyć petycję z prawie 1200 podpisami mieszkańców sprzeciwiających się usuwaniu drzew.

Flash INFO, odcinek 24 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
G
Pomylenie gatunkow podczas oględzin to zaniedbanie. Arborysci to bardzo doświadczeni specjaliści i raczej wiedzą jak ocenić ryzyko i stan zdrowotny drzew.
G
Gość
Takie drzewa za szybko znikają z Naszego krajobrazu. Ratować i pielęgnować za wszelką cenę.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska