Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło wątek dużego śledztwa w sprawie korupcji w polskim futbolu. Sprawa dotyczyła kupowania i sprzedawania spotkań piłkarskich w latach 2003-2006 przez działaczy Unii.
Agenci zainteresowali się działalnością kujawskiego klubu już dwa lata temu. W październiku 2008 roku do wrocławskiej prokuratury doprowadzeni zostali Edward A. i Ewaryst N., prezes i wiceprezes janikowskiej Unii.
PRZECZYTAJ TEŻ: Do sądu w Inowrocławiu wpłynął akt oskarżenia dotyczący korupcji w Unii Janikowo [nowe informacje]
To właśnie za sprawą Ewarysta N., w Janikowie pojawił się Andrzej B. ps. Blacha. Były trener był wcześniej oskarżony o ustawianie meczów m.in. Korony Kielce i Motoru Lublin.
Szokiem dla janikowskiego środowiska było jednak dopiero zatrzymanie Andrzeja Brzezińskiego - w styczniu 2009 roku. - Działacz Unii usłyszał zarzuty ustawiania piłkarskich spotkań. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - mówił wtedy prokurator Edward Zalewski, naczelnik wrocławskiego oddziału Prokuratury Krajowej. Później zatrzymani byli także Wojciech W. i Andrzej W., byli trenerzy janikowskiego zespołu.
Więcej informacji i komentarz Andrzeja Brzezińskiego tylko we wtorkowym papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"