Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Kozdemba skończył 103 lata, ma tytuł Honorowego Sołtysa

(ALE)
Pan Andrzej Kozdemba z Palmierowa jest najstarszym mężczyzną w gminie. Właśnie obchodził 103 urodziny.
Pan Andrzej Kozdemba z Palmierowa jest najstarszym mężczyzną w gminie. Właśnie obchodził 103 urodziny. Adam Lewandowski
Do Palmierowa pod Kcynią przyjechał w roku 1945. Prowadził gospodarstwo rolne. Przez 40 lat był sołtysem. W uznaniu zasług Rada Miejska Kcyni w roku 2003 nadała mu tytuł Honorowego Sołtysa.

Pan Andrzej Kozdemba urodził się w roku 1910 w miejscowości Łysiec Stary (dawny powiat stanisławowski). - W domu było ich siedmioro, tak jak u nas - opowiada pani Helena, córka pana Andrzeja. - Najmłodsza siostra ojca zginęła z rąk Ukraińców. Szóstka w roku 1945 przyjechała do Polski, głównie na tzw. Ziemie Odzyskane. Mój ojciec z mamą - do Palmierowa.

Pan Andrzej Kozdemba obchodził kilka dni temu swe 103 urodzimy. Jest najstarszym mężczyzną w gminie. (Najstarszą kobietą jest pani Cecylia Wojciechowska z Kcyni, która w sierpniu obchodzić będzie 105 urodziny.)

Pan Andrzej wraz żoną Bronisławą gospodarzył w Palmierowie na 36 hektarach. Przez 40 lat był sołtysem wsi. Rada miejska w Kcyni dziesięć lat temu przyznała panu Andrzejowi tytuł Honorowego Sołtysa. Zawsze pogodny, wesoły, pełen humoru. Takim pamiętają go mieszkańcy gminy Kcynia. - I patrz pan, jakie włosy ma nasz 103-latek! - mówią.

Czytaj: Maria Żołądkiewicz z Dziewierzewa społecznikiem roku

- Mama zmarła w roku 2001 - opowiada pani Helena. - Z naszej siódemki dwoje też już nie żyje. Ale zdrowie u ojca już nie takie... Od siedmiu lat leży skierowanie do szpitala, bo ma zaćmę. Miał być operowany, namawiamy go od tylu lat, ale nie chce - skarży się córka. - A przecież ledwie widzi. No i słuch już nie ten...

Ale jest chodzący. O laseczce po domu chodzi, jeszcze jesienią po podwórzu wędrował. A teraz, jak zimno, to w drzwiach staje i mówi, że musi choć świat powąchać... Ale jak zrobi się cieplej, będziemy wyjeżdżać z nim wózkiem na wieś. Uwielbia takie wędrówki... I szczepienie drzewek. Nie znosi... krawatów! Nie pamiętam, by kiedyś założył, nawet na 50-lecie pożycia małżeńskiego mamy nie usłuchał...

Dzieci pana Andrzeja rozjechały się po Polsce, jak jego rodzeństwo w roku 1945. Pani Helena mieszka w Kcyni, jej brat Krzysztof w Gdańsku, Maria z mężem Marianem w Wapnie, w Palmierowie zostali i gospodarzą na ojcowiźnie Zofia i Zdzisław.

- Ojciec wymaga stałej opieki. Robimy to na zmiany. Bo tatuś przestawił sobie pory dnia - śmieje się pani Helena. - W dzień przysypia, w nocy nie śpi. Jedna osoba nie jest w stanie czuwać przy nim.

O urodzinach pana Andrzeja pamiętały władze Kcyni. Odwiedziła jubilata delegacja z urzędu miejskiego z burmistrzem Piotrem Hemmerlingiem i kierowniczką USC Beatą Pietruszewską. Przyjechał też ks. Mateusz Skiera, wikariusz parafii WNMP w Kcyni.

Były kwiaty i okolicznościowy medal wyemitowany w zeszłym roku z okazji 750-lecia Kcyni. Nie mogło też zabraknąć życzeń - 200 lat w zdrowiu...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska