https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aniołek patrzy na nas z góry. Już wydobrzał

Ten Aniołek sympatycznie wygląda w tym miejscu. I dobrze, że jest już posklejany, bo cieszy znów oko
Ten Aniołek sympatycznie wygląda w tym miejscu. I dobrze, że jest już posklejany, bo cieszy znów oko Fot.MARIA EICHLER
Jeśli będziecie na spacerze przy Wszechnicy Chojnickiej, popatrzcie na rzeźbę, która stoi na skarpie. Odzyskała dawny blask.

Na swoje miejsce przy Wszechnicy Chojnickiej wróciła rzeźba Anioła po renowacji, która nastąpiła w pracowni znanego chojnickiego rzeźbiarza Jarosława Urbańskiego.

Anioł, który został wyrzeźbiony razem z prowadzonym przez siebie dzieckiem, był dosyć zapyziały i renowacja była mu potrzebna na gwałt.

Rzeźba nie wyglądała zbyt pięknie, na dodatek była poważnie uszkodzona - utrącone było skrzydło i palec Anioła, poza tym glinkę szamotową, z której jest wykonany, przeszyły kule. Trzeba było zakleić dziury po nich.

Odnowiony został także postument, co stało się dzięki firmom Józefa Urbaniaka i Marbruk. - Wszystkim jestem bardzo wdzięczny za pomoc w tym dziele - mówi Bogdan Kuffel, radny miejski, który rzecz zapoczątkował i doprowadził do szczęśliwego finału.

Teraz Anioł wygląda porządnie, choć nie jak nowy, bo rzeźbiarz pokrył go patyną, by uzyskać efekt „starości”. Ale w tym kolorze Aniołowi jest do twarzy, bo otacza go zieleń i wszystko ze sobą harmonizuje.

- Takich perełek mamy w Chojnicach więcej - westchnął chojniczanin, którego spotkaliśmy w tym miejscu. Specjalnie przyjechał na rowerze, by podziwiać efekt.

Jedno, co martwi w tej historii, to fakt, że gdyby nie wydeptywanie dróg przez Bogdana Kuffla, to pewnie Aniołek by nadal niszczał. I chyba nie tak to powinno wyglądać, że radny zbiera do kapelusza na ten cel. 40-tysięczne miasto powinno być stać na to, by taki drobiazg odnowić za pieniądze z budżetu. Ktoś powinien zabiegać o to z urzędu.

Dobrze, że część radnych „odpaliła” co łaska. Źle, że trzeba żebrać o pieniądze. W końcu nie ma w mieście zbyt wiele takich pamiątek przeszłości, a warto o nie dbać.

W kolejce czeka grota, tuż obok Anioła. Ciekawe, czy na nią też trzeba będzie robić zrzutę?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska