https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek nie wygra grupy FIBA Europe Cup i stracił kolejnego ważnego gracza! Tak kibicowaliście koszykarzom

Joachim Przybył
Anwil Włocławek - Banco di Sardegna Sassari (6.11.2024)
Anwil Włocławek - Banco di Sardegna Sassari (6.11.2024) Oliwia Nowak
Anwil Włocławek nie dał rady Banco di Sardegna Sassari (83:86) w meczu 1. miejsce w grupie D FIBA Europe Cup. Szanse gospodarzy pogrzebała kontuzja Nicka Ongendy.

Anwil potrzebował zwycięstwa 4 punktami, aby być blisko pierwszego miejsca w grupie D FIBA Europe Cup. Gospodarze już w połowie 1. kwarty wypracowali sobie upragnioną przewagę, wykorzystując problemy w ataku włoskiej drużyny. Było już 13:6, z dystansu trafiali Luke Petrasek i DJ Funderburk. Niestety, w tym momencie nasz zespół był najbliżej lepszego bilansu w dwumeczu.

Anwil Włocławek prowadził, ale to nie była znacząca przewaga, cały czas na granicy lepszego bilansu w dwumeczu. Koszykarze Dinama rozgrywali swoje akcje jednak coraz cierpliwiej i łatwiej łamali szyki obronne gospodarzy. W połowie 2. kwarty za 3 trafił Michał Sokołowski (25:24), a jeszcze z powodu kontuzji musiał zejść z boiska Nick Ongenda, autor 11 punktów do tej pory.

Ofensywa Anwilu Włocławek zupełnie się zacięła i goście w 17. minucie pierwszy raz objęli prowadzenie, a tuż przed przerwą Dinamo było już na +8. Po przerwie włocławianie zabrali się mocno do pracy. Michał Michalak do przerwy trafił tylko raz z gry, a teraz w krótkim czasie dwa razy przymierzył z dystansu.

To było już znacznie lepsze tempo gry, gospodarze poprawili zbiórki i po trafieniu Kamila Łączyńskiego Anwil Włocławek prowadził w 27 minucie 51:47. Tym razem to włocławianie trafiali kluczowe rzuty z dystansu, choć w końcówce kwarty dwa razy odpowiedział Giovanni Veronesi i przewaga z rekordowych 7 stopniała do 2 punktów przed ostatnią kwartą.

Potem Włosi znowu objęli prowadzenie, które Anwil Włocławek odbił dopiero w 36. minucie (72:71). W ostatnich minutach zabrakło jednak spokoju w grze włocławian, za to trafił w 38. minucie z dystansu chyba kluczowy rzut w meczu trafił Bendzius (72:76).

Dinamo zapewniło sobie 1. miejsce w grupie. Anwil Włocławek awans z 2. miejsca musi przypieczętować za tydzień w Lizbonie.

Anwil Włocławek - Banco di Sardegna Sassari 83:86 (19:15, 15:23, 26:20, 23:28)

Anwil: Turner 16, Petrasek 14, Michalak 13, Ongenda 11, Funderburk 10, Taylor 10, Gruszecki 4, Łączyński 3, Jackson Jr. 2, Łazarski 0, Sulima 0

Banco di Sardegna: Veronesi 16, Bendzius 15, Tambone 13, Halilović 9, Bibbins 8, Fobbs 8, Sokołowski 8, Cappalletti 7, Vincini 2, Renfro 0, Trucchetti 0

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska