Ludzie nie mogą spać
- Burmistrz kilka miesięcy temu mówił, że to ze względu na oszczędności - mówi chełmnianin. - Twierdził też, że ludziom mieszkającym na rynku jest za jasno w nocy. Myślę jednak, że nie po to stawiano podwójne latarnie, by palił się na nich tylko jeden punkt świetlny. Wyglądałoby ładniej, gdyby świeciły wszystkie. Rozwiązaniem jest wkręcenie do latarni świetlówek energooszczędnych LED o mniejszej ilości luksów, dających słabsze światło.
Według burmistrza w rachubę wchodzą i oszczędności i dbanie o komfort życia mieszkańców starówki. Mieszkańcy skarżyli się, że muszą zasłaniać okna, gdyż na rynku jest zbyt jasno.
Czytaj: Wybierz najpiękniej oświetlone na święta miasto w regionie. Fotografuj i zgarnij nagrody!
- Nie wiem, gdzie osoba zadająca pytanie mieszka, bo pewnie nie na rynku - mówi Mariusz Kędzierski. - A ja, jako burmistrz, gdy mam brać pod uwagę estetykę lub brak uciążliwości, to wybieram to drugie. Nie może być ładnie, a ludziom świecić w oczy.
Pierwszy w mieście przyznaje, że rozważał pomysł, o którym wspomina Czytelnik.
Wymienią na energooszczędne
- Pomysł z wkręceniem świetlówek LED o mniejszej sile nie jest nowy ani autorski, my też go analizowaliśmy - dodaje Mariusz Kędzierski. - Jednak
Burmistrz planuje wymianę świetlówek na energooszczędne, gdy stare się przepalą.
- Tych, które teraz są zainstalowane nie wyrzucę przecież do kosza - podkreśla Mariusz Kędzierski. - Wymienimy je systematycznie, gdy źródła światła wypalą się.