Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Kurek: Nie dotknęliśmy jeszcze naszego maksimum. Czasem potrafimy przez fragment meczu to zaprezentować

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Bartosz Kurek to niekwestionowany lider i siatkarz z największym doświadczeniem w reprezentacji Polski
Bartosz Kurek to niekwestionowany lider i siatkarz z największym doświadczeniem w reprezentacji Polski Karolina Misztal
23 punkty zdobył w wygranym 3:1 meczu Polska - Słowenia Bartosz Kurek. Jeden z najlepszych siatkarzy świata uśmiechał się podczas spotkania z dziennikarzami, bo i bilans reprezentacji Polski w Lidze Narodów robi wrażenie - 10 zwycięstw na 12 rozegranych spotkań. Kapitan zdaje sobie sprawę z tego, że w sezonie 2022 wciąż jest dużo do osiągnięcia.

Wygraliście w pięknym stylu 3:1 ze Słowenią w Ergo Arenie. Kibice chyba nie musieli drżeć o wynik ani przez chwilę, prawda?
Absolutnie nie było tak, że w jakimkolwiek momencie tego spotkania mieliśmy ten mecz pod kontrolą. Słoweńcy cały czas wracali, nawet jeśli mieliśmy dużą przewagę. Do momentu, aż ostatnia piłka nie spadła na parkiet, musieliśmy mocno walczyć o zwycięstwo. Fajnie, że się nam udało, bo to jest przeciwnik z najwyższej półki.

W ćwierćfinale turnieju finałowego Ligi Narodów trafiacie na Iran. To dodatkowa mobilizacja i szansa rewanżu za ostatnią przegraną?
Nie, bo wyszlibyśmy tak samo zmotywowani na każdego. Dobrze z tego względu, że wiemy, czego się po nich spodziewać. Wiemy też, że jeśli nie wejdziemy na najwyższe obroty, to nie ma co marzyć o zwycięstwie. Myślę, że to będzie wyrównane spotkanie. Mam nadzieję, że wyjdziemy z niego zwycięsko.

Kibice na meczu Polska - Słowenia w Ergo Arenie (10.07.2022)

Kibice siatkarscy na meczu Polska - Słowenia w Ergo Arenie. ...

Dostaniecie teraz trochę czasu na odpoczynek?
To będzie tylko chwila. Jesteśmy dobrze przygotowani i przyda się chwilka oddechu, bardziej dla głowy, niż dla ciała.

Jak ocenia pan swoje zgranie z Marcinem Januszem?
Kolejny raz odpowiadam na to pytanie i kolejny raz powiem, że Marcin nie z przypadku jest w reprezentacji Polski. Gra na najwyższym poziomie. Jest fantastycznym zawodnikiem. Ciężko, żeby to zgranie nie było dobre.

Co jeszcze wymaga dopracowania?
Wszystko. Naprawdę. Myślę, że nie dotknęliśmy jeszcze naszego maksimum. Czasem potrafimy przez fragment meczu zaprezentować to i wtedy jest naprawdę miło. Musimy te fragmenty wydłużać, aby wygrywać te decydujące mecze.

Najbliższe będą trzy okazje podczas turnieju finałowego Ligi Narodów w Bolonii.
Oby były trzy. Zrobimy wszystko, żeby tak było.

Czy jest jakiś element, który w porównaniu do ubiegłego roku poszedł zdecydowanie w górę?
Myślę, że bardzo trudno to stwierdzić na tym etapie tego sezonu. Te najważniejsze mecze dopiero przed nami. Wszyscy wiemy, jak przebiegał poprzedni sezon i mogliśmy z niego wyciągnąć wnioski. A teraz jesteśmy w trakcie, więc za wcześnie, aby go oceniać.

Doszło do zmiany pokoleniowej w reprezentacji. Była era Michała Kubiaka, a teraz jest era Bartosza Kurka. Oswoił się pan z rolą kapitana?
Niestety, ale jesteśmy równolatkami, więc era tego rocznika (1988 - przyp.) cały czas trwa. Oczywiście, nastąpiło parę zmian na niektórych pozycjach. To jest naturalne dla każdej drużyny, która chce się rozwijać. Pewne zmiany muszą zajść. Zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi. Mój poprzednik jako kapitan sprezentował wam i mi wiele medali. Mam nadzieję, że chociaż w małej części mu dorównam.

W przeszłości bywało tak, że wygrywaliśmy imprezy pośrednie, a nie docelowe. Co zrobić w 2022 roku, aby wygrać mistrzostwa świata?
Nie będę wybierał. Wolę wygrać jakiekolwiek trofeum. Jeśli to ma być VNL, niech to będzie VNL. Wychodzimy na boisko po to, aby wygrywać w każdym meczu. W sporcie na najwyższym poziomie nie da się wybierać, kiedy chce się wygrać. Pracujemy nad tym, aby dwie korony w tym sezonie przywieźć. Będzie o to bardzo, bardzo ciężko.

Nikola Grbić, trener polskich siatkarzy: Musimy grać solidną siatkówkę, na którą się wszyscy zdecydowaliśmy

Poprzedni trener Vital Heynen był bardzo nieprzewidywalny. Jaki jest Nikola Grbić?
Vital Heynen przewidywalny był w tym, że przywoził medale. Z trenerem Grbiciem wciąż się poznajemy. To działa na tej samej zasadzie jak nasz progres. Nie chciałbym oceniać filmu w połowie jego trwania, bo musimy zobaczyć dokąd nas wspólna praca zaprowadzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bartosz Kurek: Nie dotknęliśmy jeszcze naszego maksimum. Czasem potrafimy przez fragment meczu to zaprezentować - Dziennik Bałtycki

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska