Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą etykiety ostrzegawcze na zabawkach

(maw)
fot. sxc
Dobra wiadomość dla rodziców: zabawki, które kupują swoim dzieciom, są coraz bezpieczniejsze.

A będą jeszcze bardziej bezpieczne, bo Komisja Europejska nakazała producentom umieszczanie etykiet ostrzegawczych na produktach posiadających magnesy.

Skąd taki pomysł? - Małe magnesy w zabawkach często nie są większe niż gumka od ołówka. Dlatego też dzieci, podczas zabawy, mogą je połknąć. Odnotowaliśmy wiele takich przypadków. Magnesy trzeba było usuwać operacyjnie, bo przyciągały się i mogły poranić przewód pokarmowy. Dlatego też producenci powinni na zabawkach umieszczać etykiety ostrzegawcze. To środek tymczasowy, gdyż jednocześnie poprawiana jest norma europejska. Etykieta będzie sygnałem dla rodziców, że istnieje potencjalne zagrożenie, i sprawi, że będą czujniejsi - przekonuje Meglena Kunewa, unijna komisarz ds. ochrony konsumentów.

Uwaga na ostre krawędzie

Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie:

Od wczoraj polscy przedsiębiorcy nie mają prawa też sprzedawać zapalniczek-gadżetów, czyli takich, które mogą zostać potraktowane przez dzieci jako zabawki. Handlowcy nie mogą również sprzedawać zapalniczek, które najmłodsi mogą łatwo uruchmić.

Tymczasem Inspekcja Handlowa, na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, skontrolowała blisko 1300 zabawek, które można kupić na polskim rynku. Inspektorzy zakwestionowali 32,4 proc. skontrolowanych zabawek - to o prawie 7 proc. mniej niż w I kwartale 2007 roku.

Jakie nieprawidłowości stwierdzili? Przede wszystkim na zabawkach brakuje informacji dla jakiej kategorii wiekowej są przeznaczone. Zabawki mają też błędy konstrukcyjne i techniczne. W efekcie, podczas zabawy odłączają się np. gumowe przyssawki, albo dziecko rani się ostrymi krawędziami. Z kontroli wynika również, że w sprzedaży znajdują się przedmioty będące imitacją kosmetyków wykonane z materiału, w którym przekroczona została nawet trzynastokrotnie zawartość metali ciężkich - chromu i ołowiu.

Małgorzata Cieloch zauważa: - Szczególnie niepokoi fakt, że nadal oferowane są pistolety na kulki plastikowe, w których nawet ośmiokrotnie w stosunku do norm przekroczona została energia kinetyczna wystrzeliwanych pocisków. Dodatkowo zabawki te nie posiadały informacji dotyczących zasad bezpiecznego użytkowania.

Nie spełniają wymagań

Kontrolerzy wykryli, że importerzy i producenci, chcąc uniknąć dodatkowych obostrzeń, oznaczają zabawki jako przeznaczone dla dzieci powyżej 3. roku życia.
Inspekcja Handlowa zamierza wszcząć postępowania administracyjne w sprawie 32 zabawek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska