https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie kolejny protest w obronie jezior

RAFAŁ BUDNY, (AJ)
Wójt Maruszak i burmistrz Matczak symbolicznie dolali wody do jeziora
Wójt Maruszak i burmistrz Matczak symbolicznie dolali wody do jeziora Fot. Rafał Budny
Podczas inauguracji wakacyjnego sezonu w Przyjezierzu burmistrz Ewaryst Matczak oraz wójt Marek Maruszak symbolicznie dolewali wody do Jeziora Ostrowskiego. A już 23 lipca odbędzie się kolejny protest w obronie jezior.

Przy okazji hucznego otwarcia sezonu turystycznego w Przyjezierzu, wójt Jezior Wielkich Marek Maruszak wspólnie z burmistrzem Strzelna Ewarystem Matczakiem, dolali do kurczącego się Jeziora Ostrowskiego trochę wody.

- Na pewno jeszcze wielokrotnie będziemy czynili działania, żeby ten rurociąg (którym ma popłynąć do jeziora woda z kopalni odkrywkowej - przyp. red.) był pobudowany, żeby to piękne jezioro uratować. To jest nasze dziedzictwo i będziemy robić wszystko, aby Przyjezierze uratować - powiedział przy tej okazji Marek Maruszak.

Tymczasem 23 lipca w Strzelnie odbędzie się kolejny protest w sprawie obrony naszych jezior. Protest organizują Stowarzyszenie Ochrony Środowiska Naturalnego "Przyjezierze", WZZ "Sierpień' 80", Polska Partia Pracy, Stowarzyszenie "Goplanie XXI", Stowarzyszenie Miłośników Wędkarstwa i Ochrony Środowiska oraz Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów - Weterani Pracy. Postulaty protestujących są wciąż te same.

Mieszkańcy regionu domagają się naprawienia szkód jakie w środowisku naturalnym wyrządziła Kopalnia Węgla Brunatnego "Konin". Wciąż bowiem nawet nie rozpoczęła się budowa rurociągu, którym do jezior Pojezierza Gnieźnieńskiego ma wracać woda.

Tymczasem z każdym rokiem wody w Jeziorze Ostrowskim, jest coraz mniej
Protest rozpocznie się o godz. 11 przed strzeleńskim urzędem miejskim. Stąd protestujący przemaszerują na rynek, gdzie zaplanowano wystąpienia ekspertów i organizatorów. Dodajmy, że pierwszy protest obrońcy przyrody zorganizowali w czerwcu 2007 roku. Wtedy blokowali przejścia dla pieszych na drogach krajowych.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.
W dniu 15.07.2009 o 09:15, ~szymon~ napisał:

...trudna sprawa,kopalnia ma pieniadze,a co za tym idzie wiemy.Tylko ile tych pieniedzy bedzie trzeba za kilka lat,kiedy po jeziorze zostanie sadzawka.Przyroda nie zwykla czekac,trzeba dzialac,kazdy rok zwloki prowadzi do degradacji pieknych jezior,zaden piekny basen nie odda nam tego co mozemy stracic,tak czy siak,kopalnie musza wode oddac,a nasza glowa w tym aby nastapilo to jak najszybciej.Potrzebna wieksza determinacja,Ludzie mozemy stracic piekne miejsce na wypoczynek,obudzcie sie!!!!!!!



Ale jakie to ma znaczenie, wybuduje się w każdym miasteczku basem i zrobi odpłatny połów ryb, i po zawodach.
~szymon~
...trudna sprawa,kopalnia ma pieniadze,a co za tym idzie wiemy.Tylko ile tych pieniedzy bedzie trzeba za kilka lat,kiedy po jeziorze zostanie sadzawka.Przyroda nie zwykla czekac,trzeba dzialac,kazdy rok zwloki prowadzi do degradacji pieknych jezior,zaden piekny basen nie odda nam tego co mozemy stracic,tak czy siak,kopalnie musza wode oddac,a nasza glowa w tym aby nastapilo to jak najszybciej.Potrzebna wieksza determinacja,Ludzie mozemy stracic piekne miejsce na wypoczynek,obudzcie sie!!!!!!!
K
Kiniu
Zanim się doczekamy rurociągu to jezioro zdąży chyba wyschnąć,taki finał będzie walki o to jezioro
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska