https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodniczanie chętnie pomagają 1 procentem

(kat)
Mirosława Siemiątkowska: - Wypełniając zeznanie zawsze staram się przekazać komuś 1 proc.
Mirosława Siemiątkowska: - Wypełniając zeznanie zawsze staram się przekazać komuś 1 proc. kat
- Jeden procent to tak niewiele, a dla chorych dzieci to szansa na lepsze życie: leczenie, walkę z chorobą i rehabilitację - mówi Magdalena Grabowska, mama kilkuletniej Martynki.

Na 1 proc. czekają m.in.:

Na 1 proc. czekają m.in.:

BKS Sparta - KRS 0000214498,
Martynka Grabowska - KRS 0000186434 - cel szczegółowy Martyna Grabowska 104/g
Brodnickie Stowarzyszenie Oświatowe - KRS 0000022916,
Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Od Nowa Brodnica - KRS 0000167127,
brodniccy harcerze - KRS 0000268190,
Lokalna Grupa Działania Ziemia Lubawska Kurzętnik - KRS 0000253650,
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Nowe Miasto - KRS 0000145890,
Stowarzyszenie zgodnie z naturą i tradycją Zbiczno - KRS 0000256184.

Kolejne organizacje przybliżymy w następnych wydaniach.

Przy rocznym rozliczeniu ze skarbówką każdy z nas może przekazać 1 proc. swojego podatku na organizację pożytku publicznego. Zostaną spożytkowane na: pomoc konkretnej osobie, na stowarzyszenie, pomoc zwierzętom, dla młodych sportowców. Cel jaki chcemy wesprzeć, to nasza indywidualna decyzja.

- Za 2012 rok mieszkańcy powiatu brodnickiego, rozliczający się z urzędem skarbowym w Brodnicy przekazali za pośrednictwem 1 proc. ponad 600 tys. złotych - mówi Krystyna Polaszewska, zastępca naczelnika brodnickiej skarbówki.

Dokładna suma to 666 tys. 12 złotych i 90 groszy. Pieniądze trafiły do opp, stowarzyszeń i osób indywidualnych w 2013 roku.

Dlaczego wypełniając PIT warto w odpowiednie miejsce wpisać KRS składający się z kilku cyfr? - Jestem mamą 4-letniej Martynki - mówi Magdalena Grabowska z Brodnicy. - Martysia ma wady rozwojowe centralnego układu nerwowego. Dla nas rehabilitacja to codzienność. Dla Martysi zrezygnowałam z pracy, żeby rehabilitacja przynosiła jak najlepsze efekty - a takie już są. Ale to codzienna ciężka praca. Prywatna rehabilitacja 2 godziny dziennie 4-5 razy w tygodniu to ogromny koszt, bo ok. 75 zł za godzinę - wylicza mama dziewczynki.

Do tego dwutygodniowe turnusy rehabilitacyjne, z których każdy kosztuje 5100 zł. W przypadku Martynki koniecznych jest od 5 do 8 turnusów w roku. Do tego dochodzi sprzęt, czasami wcale nierefundowany przez NFZ czy PCPR. Wózki specjalistyczne...

- Najważniejsze jest, żeby dzieci kiedyś były w stanie poradzić sobie bez nas, kiedy nas zabraknie. A to naprawdę walka, ciężka codzienna praca, myślę że śmiało z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że więcej niż etat - dodaje pani Magdalena. - Bez 1 proc. większości rodziców dzieci niepełnosprawnych i ciężko chorych nie byłoby po prostu stać na leczenie czy rehabilitację - podkreśla.

Na co przeznaczają podarowany im 1 procent? - Na umundurowanie, organizację wypoczynku i imprez - wylicza Maciej Beltejewski, komendant hufca. - W tamtym roku kwotę ok. 2 tys. złotych, którą otrzymaliśmy wykorzystaliśmy na kształcenie instruktorów/drużynowych którzy poświęcają swój wolny czas na prowadzenie drużyn - dodaje.

Hufiec Brodnica organizuje obozy dla harcerzy i osób nie należących do organizacji. W ubiegłym roku w obozach wzięło udział ponad 200 dzieci. Koszt 10-dniowego wyjazdu nie przekroczył 250 zł - właśnie dzięki dotacji uzyskanej z 1 proc. Warto dodać, że w hufcu nie ma etatów. Praca na jego rzecz wykonywana jest w ramach umowy wolontariackiej.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ala - tak to działa, darmowe płyty są rozdawane albo dodawane np. do gazet przez fundacje. Zależy im, by osoby niezdecydowane, albo takie, które nie wiedzą na jaki cel przekazać pieniądze wspomogły właśnie ich działalność. Faktycznie, nie można wpisać innych danych niż te, które zostały tam umieszczone, ale jak widać i z tym można sobie poradzić ;)

A
Ala

Dostałam program do rozliczania pitu, w którym już wpisano nazwę fundacji dla której przekazywane były pieniądze. Chciałam dać konkretnej osobie więc ściągnęłam program z sieci. Nie podoba mi się, że narzuca się komu mamy dać pieniądze.

G
Gość

A jeśli ktoś zapomni o wpisaniu tego numeru dla danej fundacji, czy osoby, to skarbówka sama wybiera jakiś cel, na który pieniądze trafiają?

M
Marta

Każdy powinien pamiętać o przekazaniu jednego proc. na konkretny cel. Przecież kompletnie nic to nie kosztuje. Można pomóc nie ruszając się z miejsca. Ja od kilku lat wpisuje te same dane, siostrzeńca. Dzięki pomocy - nie tylko mojej ale i wielu znajomych chłopak ma opłacony turnus rehabilitacyjny nad morzem. Bez pomocy z 1 proc. ciężko byłoby zebrać sumę, która pozwoliłaby wysłać go na takie wczasy połączone z ćwiczeniami.  

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska