Te niepokojące doniesienia zdementował starosta sępoleński, Jarosław Tadych. Zaznacza, że Sępólno i Kamień nadal są na głównej liście. – Nie ma żadnego zagrożenia. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Owszem, jesteśmy pół roku „w plecy”, jeśli chodzi o terminy związane z uzupełnianiem dokumentacji sępoleńskiej i kamieńskiej obwodnicy. Konsorcjum, które wygrało przetarg, ma ją uzupełnić do końca maja.
Starosta podkreśla, że w lipcu ma dojść do spotkania na szczeblu ministerialnym, na którym zostanie podjęta decyzja co do wariantu, w którym miejscu obwodnica ma przebiegać. Dopiero, gdy będzie wydana decyzja środowiskowa i zostanie wyłoniony z przetargu wykonawca, rozpocznie się budowa.
A to jeszcze potrwa . – Pierwszy szpadel zostanie wbity nie wcześniej niż w 2022 roku, a może i rok później – dodaje Jarosław Tadych. Realizacja programu budowy obwodnic ma się zakończyć za 6 lat.
Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!
