Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Psy o mało nie utonęły we własnych odchodach

(my)
Psy o mało nie utonęły we własnych odchodach.
Psy o mało nie utonęły we własnych odchodach. sxc.hu
Do bydgoskiej prokuratury dotarło zawiadomienie o znęcaniu się nad trzema psami, przetrzymywanych w mieszkaniu w Fordonie. Ich właściciel może zapłacić grzywnę.

O złym traktowaniu psów w mieszkaniu przy ul. Sucharskiego wolontariusze Bydgoskiego Klubu Przyjaciół Zwierząt Animals dowiedzieli się pod koniec sierpnia.

- Od wielu dni nieustannie szczekał i wył w tym mieszkaniu pies - mówi Czesława Prusińska, wiceprezes BKPZ. - Zaniepokojeni sąsiedzi zostawili nawet kartkę w drzwiach dla lokatorów, ale okazało się, że po prostu ich tam nie ma. Zdecydowali się więc powiadomić nas.

Animalsi odnaleźli właścicieli mieszkania. Ci jednak stwierdzili, że wynajmują je rodzinie z Kurowa. - Postanowiliśmy razem z nimi wejść do środka. To, co zobaczyliśmy, przeszło nasze wyobrażenia - opowiada Czesława Prusińska.

Z mieszkania wybiegły trzy wychudzone, wygłodniałe i spragnione psy. Ich właściciele nie zostawili im jedzenia i wody. Wszędzie znajdowały się fekalia. - Okna były pozamykane, więc odór był nie do zniesienia - relacjonuje wiceprezes bydgoskich animalsów.

O sprawie powiadomiono policję. Funkcjonariusze spisali protokół z lustracji lokalu i przesłuchali świadków, a animalsi powiadomili Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Północ o złamaniu ustawy o ochronie zwierząt - utrzymywaniu ich w stanie rażącego zaniedbania.

- Zawnioskowaliśmy o wymierzenie surowej kary właścicielom i odebranie im psów - kończy Prusińska.

Bydgoszcz wiadomości

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska