Bydgoszcz > Stowarzyszenie Miast Kazimierza Wielkiego bez Bydgoszczy?

Inicjatywa podwłocławskiego Kowala zyskała natomiast aprobatę ponad 20 innych miast.

Jak już informowaliśmy, władze niewielkiego Kowala w powiecie włocławskim są inicjatorami powołania Stowarzyszenia Miast Kazimierza Wielkiego. Inicjatywa ma związek z przypadającym za dwa lata jubileuszem 700-lecia urodzin króla. Władze Kowala chciałyby, aby stowarzyszenie pomogło miastom królewskim w przygotowaniach do obchodów roku jubileuszowego. - Myślimy o wspólnym wydaniu albumu, opracowaniu jednolitej szaty graficznej "witaczy" na rogatkach miast - mówi burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski.

Władze Kowala, grodu w którym urodził się Kazimierz Wielki, zaprosiły do udziału w stowarzyszeniu miasta, które władcy coś zawdzięczają - na przykład prawa miejskie czy rozbudowę. Takich miast jest 36. Wśród nich są np. Bydgoszcz, Kruszwica, Kraków, Wieliczka, Łęczyca, Kalisz.

Większość królewskich grodów przyjęła zaproszenie na spotkanie organizowane w Kowalu 29 kwietnia i wyraziła akces przystąpienia do stowarzyszenia. Bydgoszcz, nie.

Do Kowala przyszło pismo podpisane przez prezydenta Konstantego Dombrowicza z podziękowaniem za propozycję przystąpienia do stowarzyszenia. Dalej czytamy: " Z przykrością informujemy, iż z uwagi na wcześniej podjęte zobowiązania oraz zaplanowane projekty zmuszeni jesteśmy zrezygnować z udziału naszego miasta w Państwa przedsięwzięciu".

O co chodzi? Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta w Bydgoszczy. Rzeczniczka Beata Kokoszczyńska o piśmie prezydenta nic nie wiedziała. - Na razie otrzymaliśmy tylko zaproszenie na spotkanie w Kowalu - mówiła. - Nie zdążyliśmy na nie odpowiedzieć.

Kowal nie traci nadziei, bo liczy na to, że główne obchody roku jubileuszowego odbędą się właśnie w województwie kujawsko-pomorskim. Może jeszcze prezydent Bydgoszczy zmieni zdanie?