UOKiK podaje, że przedsiębiorcy co najmniej od 2004 roku ustalali m.in. ceny końcowe sprzedaży farb i lakierów oraz marżę. Nie zaprzestali tego nawet pomimo prowadzonego postępowania antymonopolowego.
Przeczytaj: UOKiK: 900 tys zł kary dla Cersanitu za zmowę cenową!
To nie pierwsza taka praktyka Castoramy. - Oprócz kartelu z ICI, spółka uczestniczyła również w porozumieniu wraz z pięcioma innymi marketami budowlanymi (Bricomarche, Leroy Merlin, Nomi, Obi i Platforma) oraz Polifarbem Cieszyn-Wrocław - mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK. - Ustalała również ceny z Akzo Nobel (razem z Leroy Merlin, Praktikerem i Obi) i Tikkurilą (z Praktikerem).
Tylko w przypadku porozumienia z ICI oraz Polifarbem UOKiK nałożył na Castoramę karę finansową. W pozostałych przypadkach spółka skorzystała z programu leniency, umożliwiającym odstąpienie od sankcji pieniężnych. W zamian Castorama musiała przekazać informacje niezbędne do udowodnienia istnienia zmowy.
Przeczytaj: UOKiK: Dogadali się, więc dostali karę
- Zmowy cenowe są częstym zjawiskiem w szeroko pojętej branży budowlanej - informuje Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel. - Prawdziwą plagą było do niedawna wspólne ustalenia pomiędzy producentami farb, a marketami budowlanymi.
Jej zdaniem, programu _leniency _jest jednym z najskuteczniejszych sposobów pozyskiwania informacji przez UOKiK.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?