W sobotę pisaliśmy m.in. o tym, że przeciwko dużym sklepom sieciowym w tym mieście protestuje Grzegorz Filipski - miejscowy monopolista, prezes Kujawsko-Dobrzyńskiej Spółdzielni Handlowej.
Bis uważa: "Będąc prezesem (Filipski - przyp. KM) ma statutowy obowiązek dbania o interes swojej firmy, a nie o mieszkańców. W tym przypadku dogodzić obydwóm stronom się nie da. Cała wina za brak marketu spada na nasze "kochane" władze. Szczególnie wiele zła uczyniły poprzednie kadencje pod rządami burmistrzów Borowskiego i Maciejewskiego. To wówczas zapadło najwięcej negatywnych decyzji, które obecnie skutkują brakiem marketu".
Wice-ripiniak cytuje "Pomorską": "(...) Bieżące zakupy robię na miejscu i kupuję także w sklepach pana Filipskiego, bo nie mam wyboru". To słowa burmistrza miasta Rypina, Pana Marka Błaszkiewicza. Ma Pan wybór, Panie Burmistrzu. Może przejęzyczenie, ale oprócz sklepów KDSH są jeszcze sklepy innych właścicieli".
Karol twierdzi: "W sumie to ja nie widzę nic złego w KDSH, nawet wręcz przeciwnie, wolę kupić u Polaka, a nie u Portugalczyka (Biedronka). Ale jestem za marketem dlatego, żeby Pan Filipski opamiętał się i zaczął dawać rozsądne ceny za towary w swoich sklepach. Taki market działałby stymulująco na ceny w sklepach rypińskich z zyskiem dla mieszkańców. Gdyby i KDSH również dostosowała się do rypińskiego mieszkańca, to 100 razy bardziej wolałbym iść do KDSH (wspierając co polskie) niż do Tesco, Lidla, i Biedronki".
Bis odpowiada: "Nam wszystkim forumowiczom też o to chodzi. Tylko konkurencja przywróci zdrowe relacje na rypińskim rynku. Dzisiejszy monopolista KDSH robi, co chce. Ceny są z kosmosu. Przykłady: tuńczyk w sosie własnym - puszka, waga ta sama, Netto Lipno -1.80 pln, KDSH - 3.30 pln".
Golubiak radzi: "(...) Generalnie im więcej marketów, tym lepiej dla cen i jakości usług we wszystkich sklepach w danym mieście. O dziwo, u nas w Golubiu-Dobrzyniu powstanie 5 supermarketów różnych sieci (...) nie spowodowało plajty innych sklepów, a wręcz przeciwnie, w okolicy dużych sklepów zaczęły powstawać nowe."
