W marcu tego roku w naszym kraju dostępnych było 11,5 miliona metrów kwadratowych nowoczesnych powierzchni magazynowych - wynika z raportu ekspertów BNP Paribas Real Estate Poland.
Oznacza to, że na przestrzeni ostatnich czterech lat jej liczba zwiększyła się w sumie o 48 procent. Odsetek pustostanów utrzymuje się przy tym na niskim poziomie wynoszącym 6,3 proc.
Jak twierdzą specjaliści, nic nie zapowiada pogorszenia sytuacji w tej branży. Wręcz przeciwnie – fakt, że w budowie są obecnie obiekty o łącznym metrażu 1,3 mln metrów kwadratowych świadczy, że dynamika wzrostu utrzyma się co najmniej na dotychczasowym poziomie.
Operatorzy logistyczni i właściciele centrów dystrybucyjnych mają coraz większy problem z dostępem do wolnej siły roboczej. W naszym regionie centra dystrybucyjne i magazyny mają m.in.: Lidl Polska (Bydgoszcz), Kaufland Polska Markety Centrum Dystrybucyjne (Bydgo-szcz), ID Logistics Polska (centrum dystrybucji dla sieci Carrefour, również w Bydgoszczy) i Jeronimo Martins Dystrybucja (podgrudziądzki Biały Bór).
Słabe i mocne strony
Zapotrzebowanie na pracowników w magazynach jest duże. A jak się pracuje?
- Praca nie jest łatwa, bo jest w systemie dwu lub trzyzmianowym i trzeba do tego organizm przyzwyczaić - przyznaje pan Łukasz, który jest zatrudniony w jednym z bydgoskich centrów. - Gdy wpadnie się już w rytm wtedy pracuje się łatwiej. Są dni, że wypełnianie zadań idzie sprawnie, a innym razem są opóźnienia i stres. Wszystko zależy od tego, ile i jakich jest zleceń.
- Są też plusy - dodaje pan Łukasz. - Szkolenia. Mamy też na bieżąco pomoc lidera. Ubieramy wygodne służbowe ubrania. I, gdy bierze się jakieś dodatkowe dyżury, pensja z dodatkami automatycznie rośnie.
Zastanawiacie się nad zatrudnieniem u nich? Centra dystrybucyjne wezmą udział w najbliższych „Offertach” i w „Sobocie z pracodawcą”.
Czytajcie więcej na te tematy:
- Szukasz roboty? Przyjedź na targi do Bydgoszczy
- Sobota z pracodawcą. Szukacie pracy? Odwiedźcie firmy 18 listopada!
Za ludzi maszyny
- Współoddziaływanie takich czynników, jak starzenie się europejskiego społeczeństwa oraz ciągłe wzrosty w branży e-com-merce będą skutkować pogłębianiem się deficytu zatrudnienia w logistyce - uważa Paweł Włuka, dyrektor marketingu Still Polska. - Nie ma wątpliwości, że w połączeniu z rozwojem technologii automatyzacyjnych oraz stopniowym zwiększeniem ich dostępności zaowocuje to rosnącym zainteresowaniem wykorzystaniem autonomicznych systemów transportu wewnętrznego.
Według raportu DHL „Robotyka w logistyce”, 80 procent współczesnych hal składowania wciąż jest obsługiwanych bez wsparcia rozwiązań auto-matyzacyjnych. W pełni oparte na ich funkcjonowaniu są procesy intralogistyczne w zaledwie 5 proc. magazynów.
Można jednak spodziewać się, że w związku z wzrostami kosztów pracy, z czasem proporcje te ulegać będą odwróceniu.
