Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Bydgoszcz przegrał w Koninie

(S-G)
fot. Paweł Skraba/archiwum
Takiego pecha dawno nie mieli piłkarze Chemika. W w Koninie bydgoszczanie przegrali, tracąc gola w doliczonym czasie.

Górnik/Avans Konin wygrał z Chemikiem 3:2 (0:1), Błaszczak 3 (55, 74, głową, 90+2) oraz Witucki (45+1, karny), A. Kacprzak (75).
CHEMIK: A. Retlewski - Sarnowski, Rudziński (60. Bednarek), Paczkowski, Konecki (ż) - A. Kacprzak, Jaworski, Witucki, Spychała (85. Jarzembowski) - Katerla - ż (90. Florek), Kot (80. D. Retlewski).

Najskuteczniejszym napastnikiem okazał się Błaszczak, który zdobył 3 bramki dla koninian. Prowadzenie objęli goście po karnym Jakuba Wituckiego (faul na Macieju Kocie). W 65 min. znów faulowany w "16" był Kot i Witucki miał okazję zdobyć drugiego gola. Tym razem bramkarz Ptak obronił strzał. W 74 min. Błaszczak pokonał Andrzeja Retlewskiego, jednak 60 sekund później Kacprzak wyrównał. Na nieszczęście dla chemików, w doliczonym czasie gry hat-trickiem popisał się Błaszczak.

Jak podało radio "Planeta", pod koniec meczu doszło do incydentu. Obrońca Chemika Bartosz Rudziński, siedząc na zewnątrz boksu dla rezerwowych, opuścił spodenki i obnażył się, a chwilę później pokazał środkowy palec.

W sobotę Chemik zagra na własnym stadionie z Piastem ( 11).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska