https://pomorska.pl
reklama

Czy koronawirus napisze nam nową historię? (komentuje Adam Willma)

Adam Willma
Tomasz Hołod
Są na świecie towary, które sprzedają się lepiej niż inne. A najcenniejszym z nich są złudzenia.

28 lat temu sporo szumu na świecie narobiła książka Francisa Fukuyamy pt. „Koniec historii i ostatni człowiek”. Fukuyama głosił nie tyle koniec historii jako takiej, co zakończenie ewolucji politycznej, której ukoronowaniem miała być liberalna demokracja. Ta demokracja wraz z rządami prawa miała rozpanoszyć się na całym świecie. I stać się dla społeczeństw ostatnią, szczytową fazą rozwoju. Dziś widać jak bardzo Fukuyama się pomylił, ba, nawet on sam to zauważa, wprowadzając kolejne poprawki do swojej koncepcji.

Spoglądając na tysiąclecia, w których normą była nieustanna zmiana, można dziś boki rwać z profesorskich konceptów. Chcieliśmy zmiany, to będziemy ją mieć. I to prawdopodobnie wcale nie za sprawą ideologów. Znacznie większe zmiany w układzie sił poczynić może koronawirus. Wczoraj głos w tej sprawie zajął jeden z najwybitniejszych ekspertów w tej dziedzinie, prof. Gabriel Leung, kierownik medycyny zdrowia publicznego na Uniwersytecie w Hongkongu. Leung jest przekonany, że niepowstrzymany wirus może zainfekować około 60 proc. ludzi na świecie.

Ale to nie wszystko. Według analiz ekonomicznych, rozerwanie ogniw w łańcuchu dostaw unieruchomić może około 2/3 przemysłu w Chinach. Jeszcze nie teraz, ale już niebawem każdego z nas to dotknie. Właśnie przerabiamy brak maseczek ochronnych w aptekach (sprowadzanych z Chin), za chwilę możemy zobaczyć puste półki z lekami pierwszej potrzeby (komponenty pochodzą głownie z Chin). Kolejna odsłona tego scenariusza to unieruchomione fabryki niemieckich samochodów (duża część eksportowana jest do Chin, nie licząc 100 tys. zatrudnionych w chińskich fabrykach Volkswagena), a co za tym idzie spadek zamówień u polskich dostawców. Nieuchronne będzie zadłużanie chińskich przedsiębiorstw i w konsekwencji - wycofanie chińskich pieniędzy napędzających dziś inwestycje pod różnymi szerokościami geograficznymi.

Być może więc historia właśnie zaczyna się na nowo.

Zdrowie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska