MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy leci z nami pilot? Fatalny mecz siatkarek Poli Budowlanych Toruń

(jp)
Poli Budowlani Toruń - KSZO Ostrowiec
Poli Budowlani Toruń - KSZO Ostrowiec SłAwomir Kowalski / Polska Press
Miało być zwycięstwo i ucieczka ze strefy spadkowej. Tymczasem siatkarki Poli Budowlani Toruń w fatalnym stylu przegrały z KSZO Ostrowiec.

Poli Budowlani Toruń - KSZO Ostrowiec 0:3 (16:25, 20:25, 23:25)
POLI BUDOWLANI: Cvetanović 6, Lewandowska 5, Wójcik 5, Ściurka 9, Bałucka 3, Paulava 5, Nowak (l) oraz Jasińska, Bimkiewicz, Ryznar 5, Janik 1. Punkty: atak - 28, serwis - 3, blok - 8, błędy rywalek - 20.
KSZO: Skrzypkowska 7, Soter 11, Miros 12, Łyszkiewicz 15, Wojtowicz 10, Rabka 2, Pauliukouskaya (l) oraz Biedziak, Stroiwąs, Markiewicz (l). Punkty: atak - 45, serwis - 4 blok - 9, błędy rywalek - 17.

Przyjezdne szybko pokazały, że seria udanych meczów przed przyjazdem do Torunia nie była przypadkowa. Torunianki kiepsko przyjmowały, a same miały spore problemy z zagrywką. Brakowało akcji ze skrzydeł.

Od remisu 10:10 tych błędów było coraz więcej, KSZO nawet nie musiało się wysilać, żeby zbudować poważniejszą przewagę (11:15). Słabość torunianek była wiatrem w żagle siatkarek z Ostrowca, które wykorzystywały każdą okazję i ostatecznie zdeklasowały w tej partii Poli Budowlane.

W 2. secie gospodynie zaczęły grać nieco lepiej, przede wszystkim ograniczyły liczbę własnych błędów. Lepsza zagrywka odrzuciła KSZO od siatki i zrobiło się 13:8 po kilku niezłych kontrach.

Niestety, konsekwencji i stabilności nie wystarczyło na długo. Poli Budowlane same rzuciły koło ratunkowe KSZO, oddając punkty seriami. Jeszcze raz od stanu 13:12 udało się odskoczyć (16:12), ale kolejne błędy gospodyń dały rywalkom remis (17:17), a po chwili prowadzenie.

Gospodyniom jakby presja związała ręce i nogi, od remisu 19:19 nie były w stanie skończyć nawet prostych piłek. W ataku nie było żadnych opcji, jedyny punkt do końca seta zdobyła Ewelina Ryznar blokiem. Symbolem bezradności było zagranie Mariny Cvenanović, która przebijając piłkę lobem nad siatką posłała ją w aut. Po dwóch setach najskuteczniejsza siatkarka Poli Budowlanych miała na koncie zaledwie 6 punktów...

W trzecim secie przełomu kibice nie obejrzeli. Toruniankom wiary w odwrócenie losów spotkania starczyło na tylko kilka wymian. Od wyniku 6:7 KSZO bez większych problemów zbudował sporą przewagę (6:12). Mały plus dla Poli Budowlanych za ambitną walkę do końca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska