Powiedzieć, że w Toruniu nie brakowało fantastycznych wyścigów, to nie powiedzieć nic. Od początku istnienia stadionu (otwartego w 2009 roku) podkreślano, że nowoczesność obiektu ma iść w parze z zapewnieniem ciekawego widowiska. Przez długi czas na Motoarenie rzeczywiście niemal w ciemno można było się spodziewać emocji, ale kolejne prace związane z nawierzchnią sprawiły, że - w opinii wielu kibiców i ekspertów - toruński tor "zepsuto". - Oglądałem nagrania z ubiegłego roku i widziałem, że wtedy tor był inny niż zazwyczaj bywał w Toruniu. Można było zauważyć, że w poprzednim sezonie istniała tylko ścieżka przy krawężniku i ciężko było wyprzedzać - mówił po pierwszym tegorocznym treningu Patryk Dudek, nowy nabytek Apatora.
Warto przeczytać
- Stadion żużlowy w Toruniu. To Motoarena skrywa w środku! Tutaj nie zajrzysz na meczu
- Apator Toruń - Ostrovia. Tak było w 2020 roku w I lidze (zdjęcia)
- Cenne rady od mistrza. Legenda żużla z Australii pomoże Robertowi Lambertowi
- W sobotę pierwszy mecz w Toruniu. Na Motoarenę wrócą piękne fanki Apatora! [zdjęcia]
Jesienią ubiegłego roku pojawił się nawet pomysł, by w Toruniu całkowicie wymienić nawierzchnię i ułożyć tor na nowo, ale ostatecznie poprzestano na mniejszych pracach. Tegoroczny sezon otworzyły PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi, które bardzo rozczarowały - wyścigów, w których były jakiekolwiek wyprzedzenia, było jak na lekarstwo. Po nudnym turnieju znowu powróciły komentarze, wedle których Motoarena po prostu już nie sprzyja walce tak, jak sprzyjała kiedyś.
- Przede wszystkim należy podkreślić, że IMME to nie była impreza klubu, tylko impreza Ekstraligi Żużlowej. Po drugie nie wiem, o jakich opiniach mówimy, bo po wcześniejszym sparingu z Grudziądzem czytałem opinie wręcz przeciwne. Chyba właśnie na nie należy patrzeć. Naiwnością byłoby sądzić, że na imprezę, która de facto nie jest imprezą klubu, zrobimy tor ligowy. To jest oczywiste - powiedział Krzysztof Gałańdziuk, dyrektor sportowy toruńskiego klubu.
Wspomniane PGE IMME odbyły się w specyficznych warunkach. W Toruniu przez cały dzień było zimno, a wieczorem temperatura spadła poniżej zera. Na aurę narzekali więc zarówno przemarznięci żużlowcy, jak i kibice, miała ona też wpływ na tor i sposób jego przygotowania.
Pierwszy domowy mecz For Nature Solutions Apatora z Arged Malesą Ostrów rozpocznie się w sobotę o 18.
Dołącz do nas
