Debata, która odbyła się w studiu radia PiK w Bydgoszczy składała się z trzech bloków:
autoprezentacji
puli pytań przygotowanych przez dziennikarzy radia PiK
końcowej, swobodnej wypowiedzi
Pytania dotyczyły m. in. szpitala, komunikacji miejskiej, planów budowy spalarni odpadów, propozycje na zatrzymanie młodych w Grudziądzu i rozrywki dla seniorów.
Kandydaci w wyścigu o prezydenturę Grudziądza odpowiadali też na pytanie o pierwsze decyzje po ewentualnej wygranej.
Marek Nowak bez wahania twierdzi, że nie dopuściłby do wybudowania spalarni śmieci na osiedlu Lotnisko, zleciłby audyty spółek i zająłby się uporządkowaniem świadczeń zdrowotnych mieszkańców, a priorytetowo uruchomiłby udarówkę.
Kandydat PiS-u, Krzysztof Kosiński z kolei mówi o pewnym "przełomie politycznym" w Grudziądzu: - Pomimo że reprezentuję PiS chcielibyśmy odpolitycznić samorząd, skończyć z kłótniami i sporami, a skupić się na potrzebach mieszkańców.
Kosiński także zamierza powołać wydział złożony ze specjalistów od pozyskiwania pieniędzy unijnych, gdyż jak podkreślił "za chwilę do dyspozycji samorządów będą gigantyczne środki".
Z kolei Maciej Glamowski chce kontynuować dotychczasową obraną ścieżkę rozwoju miasta poprzez m. in. realizację wielkich i mniejszych projektów na które tworzona bądź już jest dokumentacja, a także zabiegać chce o oddłużenie szpitala poprzez choćby uznanie go za infrastrukturę krytyczną z czym wiąże się korzystniejsze finansowanie.
Oto pomysły na oddłużenie grudziądzkiego szpitala
Na pytanie o pomysły na oddłużenie szpitala, którego dług przypomnijmy wynosi ponad pół miliarda złotych i nie zmalał na przestrzeni mijającej, ponad pięcioletniej kadencji kandydaci na prezydenta Grudziądza odpowiadali:
Marek Nowak, który był wieloletnim dyrektorem szpitala: - Mam propozycje dla moich kontrkandydatów i mieszkańców: pozwólcie wygrać mi te wybory. Nie boję się zadłużenia, bo to zadłużenie inwestycyjne. Wiele lat prowadziłem szpital z kredytami i funkcjonował bardzo dobrze. Teraz szpital przestał funkcjonować, a zadłużenie wzrasta. Trzeba mieć wiedzę, doświadczenie i pomysł, aby się z tym uporać. Ja jestem gwarantem tego, że jeśli wygramy wybory szpital stanie na nogi.
Krzysztof Kosiński punktuje obecnego prezydenta: - Miniona kadencja obecnego prezydenta Glamowskiego wiąże się z trzema nieudanymi ścieżkami oddłużenia szpitala: Pakiet Glamowskiego, program naprawczy miasta i program naprawczy szpitala. Te dokumenty, które były bardzo kosztowne nie spełniły swojego zadania, ani o krok nie posunęliśmy się w zakresie oddłużenia szpitala. Trzeba myśleć o odbarczeniu szpital, ale "piłka" jest po stronie miast, które powinno przygotować realny program naprawczy, by odzyskać zaufanie w polskich bankach, a nie zaciągać kredyty restrukturyzacyjne u lichwy.
Maciej Glamowski "odbił piłeczki": - To za rządów Marka Nowaka szpital został zadłużony na ponad 400 mln zł, a do tego dochodzi zadłużenie Grudziądzkich Inwestycji Medycznych na 150 mln zł (przyp. red. ponad 70 mln zł miasto już spłaciło). Pakiet Glamowskiego miał zapewnić utrzymanie szpitala i rozwój dynamiczny miasta. Pakiet był przygotowany przed pandemią, to były zupełnie inne realia które wywróciły nasze plany. Jedynym rozwiązaniem dla szpitala jeśli chodzi o redukcję jego zadłużenia to rozwiązania systemowe.
O wyborach samorządowych w Grudziądzu przeczytasz:
- Prezydent Grudziądza o wyborach: -Zbudowaliśmy silne zaplecze. Idziemy po zwycięstwo!
- Krzysztof Kosiński kandydatem PiS na prezydenta Grudziądza. Zobacz kto do rady miasta
- Marek Nowak kandydatem KWW Nowa Droga Czas Grudziądza na prezydenta miasta
- Koalicja Obywatelska odkrywa karty na wybory samorządowe w Grudziądzu. Zdjęcia
Zdecydują mieszkańcy
Kosiński, Glamowski i Nowak przekonywali "dlaczego ich kontrkandydaci nie powinni zostać prezydentem Grudziądza".
- Jeśli chodzi o Macieja Glamowskiego, to miał już swoje "pięć minut", pięć i pół roku kadencji i wiele rzeczy, które chce zrobić w przyszłej kadencji mógł zrobić już w mijającej - argumentuje Marek Nowak. - Jeśli chodzi o Krzysztofa Kosińskiego to zastanawiam się, dlaczego jako wiceprzewodniczący rady miasta pozwalał na pewne rozpasanie jeśli chodzi o zarobki w zarządach spółek miejskich.
Krzysztof Kosiński: - Miastu jest potrzebny prezydent Prawa i Sprawiedliwości, gdyż to partia, która sprawdziła się w Polsce. Mamy ośmioletnie doświadczenie. Prezydent Glamowski nie spełnił naszym zdaniem pewnych warunków w zakresie zadłużenia szpitala i wykorzystania potencjału Grudziądza, który ciągle jest uśpiony. Co do Marka Nowaka, to nie mamy do niego pełnego zaufania czy sprawdzi się jako prezydent Grudziądza.
Obecny prezydent Glamowski ubiegający się o reelekcję zrezygnował z okazji do uszczypliwości wobec kontrkandydatów. Zapewnił, że do wyborów podchodzi z wielką pokorą i szacunkiem do swoich kontrkandydatów. - To mieszkańcy zdecydują - kwituje.
Debatę prowadził Maciej Wilkowski z radia PiK, a całości posłuchać można na stronie internetowej radia PIK TUTAJ



