https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Deklaruję, że.... do końca świata

Bogumił Drogorób
Lekarze (jeszcze) nie przeklinają, pacjenci nie  bardzo wiedzą o co chodzi. Pytają: po co  deklaracja skoro już jest?
Lekarze (jeszcze) nie przeklinają, pacjenci nie bardzo wiedzą o co chodzi. Pytają: po co deklaracja skoro już jest? Bogumił Drogorób
W ośrodkach zdrowia trwa gorączkowy ruch. Trzeba znów zadeklarować swój stosunek do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Ośrodek "Al-Med" w Jabłonowie Pomorskim nie jest placówką dużą, około 3000 pacjentów ma z nią kontakt. Odnowa deklaracji - jak się okazuje - w tej placówce spada na barki pielęgniarek, lekarzy.

- Spada to na nas, bowiem pacjenci nie daliby rady wypełnić bardzo drobiazgowej deklaracji, wszystkich rubryk. Pomagamy im od początku stycznia. Na szczęście ośrodek nie jest duży, tylko trzy tysiące pacjentów, ale jeszcze wszystkich deklaracji nie mamy - mówi dr Aleksandra Ciach.

Lekarze z przychodni liczącej ok. 10 tys. pacjentów w Brodnicy są, delikatnie mówiąc, mocno zmartwieni. Proszą, by nie identyfikować ośrodka, bo któregoś dnia NFZ zemści się z nawiązką, za krytyczne dziś uwagi o ponownym pisaniu deklaracji o wyborze lekarza.

- Z każdym pacjentem musimy się skontaktować. Pomijając czas przecież to my płacimy za telefon. NFZ za to nie zwróci - mówi siostra z recepcji z ośrodka zdrowia poza Brodnicą.

Lekarzy z wiejskich ośrodków trudno namówić na komentarz, a NFZ dobrze wie kto od kogo jest zależny. - Na pewno nie jest to miła robota, uważam, że zbędna, bo kilka lat temu pacjenci deklarowali, do jakiego lekarza idą. Cóż, ustawodawca tak chce i tak trzeba będzie zrobić, niezależnie co o tym myślimy. Niektórzy pacjenci, gdy rozmawiamy z nimi o tym, deklarują, że już do końca świata niczego nie podpiszą w służbie zdrowia - mówi lekarz z mniejszego ośrodka zdrowia.

Nowomiejski "Eskulap" zbiera aktualnie deklaracje urodzonych między 1981-1989 r. Od innych nie trzeba. Nie ma (jeszcze) zarządzenia wojewódzkiego NFZ z warmińsko-mazurskiego?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska