Przez miasto przebiega droga wojewódzka nr 534. Codziennie przejeżdża nią tysiące aut osobowych i wielkich ciężarówek. Ostatnio burmistrz Krzysztof Chodubski spotkał się z marszałkiem Piotrem Całbeckim w sprawie budowy obwodnicy Radzynia.
- Ustaliliśmy, że w tym roku uchwalimy plan zagospodarowania przestrzennego, rozpoczniemy procedury wykupu gruntów i będziemy przymierzali się do projektu trasy - mówi burmistrz Chodubski. - Gmina ma przygotować "grunt" pod budowę obwodnicy. Kiedy wszystko będzie zapięte "na ostatni guzik", podpiszemy z marszałkiem porozumienie w sprawie budowy. Myślę, że obwodnica będzie gotowa za siedem lat.
Dlaczego władze miasta nie podjęły wcześniej żadnych starań, aby przygotować "grunt" pod budowę trasy?
- Temat obwodnicy miejskiej pojawił się dopiero kilka lat temu. Wcześniej nikt o tym nie myślał. Ruch był o wiele mniejszy - mówi Krzysztof Chodubski, burmistrz Radzynia. - Nie było też takich możliwości jak teraz i pieniędzy z Unii.