Na inwestycję potrzeba ok. 100 tys. zł, inwestorem głównym będzie gmina, zaś pomocą w pozyskiwaniu dodatkowych środków służyć będzie Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie. Planowane są zbiórki i imprezy, z których dochód będzie przeznaczony na ten cel. Idea będzie też propagowana szerzej w specjalnie wydanych folderach. Być może uda się pozyskać wsparcie fundacji i prywatnych sponsorów. Aukcje, konkursy, cegiełki mają się przyczynić do promowania przedsięwzięcia.
W urzędzie mają już projekt, jest też grunt, wszystko przygotowane do rozpoczęcia robót. Nadzór nad inwestycją gmina chce powierzyć autorowi projektu Janowi Sabiniarzowi.
- Marzy się nam, by jak najwięcej miejscowych wykonawców znalazło tutaj pracę - podkreśla burmistrz Jerzy Fijas. - Mają szansę na pokazanie swojego kunsztu i murarze, i dekarze, i cieśle. Z robienia strzech bruszanie słyną w całym województwie i są po prostu rozchwytywani. Liczymy i na nich.
Dom pod strzechą
(em)
Tak według Jana Sabiniarza powinno wyglądać muzeum w Jagliach.
Gmina przymierza się do budowy muzealnej chaty w Jagliach koło Brus. Ma ona pomieścić m. in. ciekawe zbiory z kolekcji Józefa Chełmowskiego i być miejscem spotkań.
