Później rzecznik PiS Mariusz Błaszczak zarzucił Donaldowi Tuskowi tchórzostwo, gdyż ten zapowiedział, że 1 września nie będzie rozmawiał z Putinem o Katyniu i wrześniu 1939 r. Wreszcie wczoraj odezwał się Adam Hofman też z PiS. I zakpił, że w 70 rocznicę wybuchu wojny Putin przyjedzie do Polski na tylko na "malutkie odwiedziny", bo Tusk nie potrafi dogadać się z Rosją.
Dowodzi to swoistej paranoi PiS w pojmowaniu polityki i dyplomacji. To prawda, że 17 września 39. Stalin napadł na Polskę. Prawdą jest też zbrodnia katyńska i to, że Rosjanie mogli pomóc Powstaniu Warszawskiemu, a PRL była wasalnym państwem ZSRR. Ale marzę o dniu, w którym o polskiej dyplomacji i polityce wobec współczesnej Rosji decydować będą żywi, a nie heroiczne widma przeszłości. Czy nam się to podoba czy nie - jesteśmy sąsiadem największego europejskiego państwa, dysponującego bronią surowcową.
A prawda jest też taka, że Rosjanie muszą się liczyć z nami tylko z dwóch względów. To członkostwo w NATO i Unii Europejskiej.
Jeśli nie brać pod uwagę pewnego wybawiciela Gruzji.
Zapraszam do dyskusji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać