https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Janusz Kaczmarek zaprasza na spotkanie

W lutym Janusz Kaczmarek, dyrektor RDLP w Torunia był na sesji w powiecie i wówczas mówił o inwestycji w Plaskoszu. Powiat dba o dobre stosunki z Lasami Państwowymi.
W lutym Janusz Kaczmarek, dyrektor RDLP w Torunia był na sesji w powiecie i wówczas mówił o inwestycji w Plaskoszu. Powiat dba o dobre stosunki z Lasami Państwowymi. Janina Waszczuk
21 czerwca o godz. 12 w tzw. kniejówce Janusz Kaczmarek dyrektor RDLP z Torunia będzie mówił o nowej inwestycji w Plaskoszu.

Wokół inwestycji w Plaskoszu nagromadziło się wiele wątpliwości. Mieszkańcy z pobliskich miejscowości napisali protest, zbierali podpisy i rozesłali je do wielu instytucji. Oficjalnie na protest ponad pięćdziesięciu osób odpowiedział Janusz Kaczmarek, który jest głównym inwestorem, ale także oficjalne stanowisko zajął burmistrz Tadeusz Kowalski. Mieszkańcy rozmawiają miedzy sobą, a wiele rzeczy jest dla nich zagadką.

Zgodnie z obietnicą Janusz Kaczmarek z Lasów Państwowych potwierdził, że jest ustalony termin i chce się spotkać z mieszkańcami zainteresowanymi inwestycją. Chce porozmawiać i wyjaśnić niejasności, które nie wiadomo skąd się wzięły. - Tak jak odpisałem w oficjalnym liście, jestem gotowy spotkać się z osobami, które podpisały się pod protestem. 21 czerwca o godz. 12 zapraszam wszystkich zainteresowanych do tzw. kniejówki w Plaskoszu. Tam przedstawimy prezentację multimedialną i odpowiem na nurtujące mieszkańców pytania - informuje Janusz Kaczmarek, dyrektor RDLP. - Tylko niewiedza sprawia, że są domysły. Mieszkańcy mają prawo sprzeciwiać się i domagać wyjaśnień, a my jesteśmy po to, aby rozwiewać wątpliwości.

Jak zapewnia dyrektor, wszyscy, którzy są podpisani na liście, będą powiadomieni o zebraniu. Pracownicy leśnictw będą mieli zadanie dotrzeć do nich i zawiadomić, kiedy jest zebranie i o której godzinie. - Na zebranie zaprosimy także starostę i burmistrza. Zależy nam na porozumieniu z mieszkańcami, a zapewniam, że nie jest to ze szkodą dla nich - dodaje Kaczmarek. - Inwestycja będzie za kilka milionów, ale chcemy uściślić, że kwota dwadzieścia milionów złotych jest zawyżona.

Dyrektor zapewnia, że chce najpierw zainwestować około 4-5 mln złotych, a tak naprawę po przetargach będzie można mówić o konkretnych pieniądzach i że jest to inwestycja rozwojowa. Janusz Kaczmrek zapewnił, że tego dnia znajdzie czas dla mieszkańców i na indywidualne rozmowy, jeśli tylko będą zainteresowani.

Po opublikowaniu odpowiedzi dyrektora LP z Torunia, jeden z mieszkańców dzwonił do redakcji i mówił, że wśród podpisanych pod protestem już zmieniają się nastroje, bo zobaczyli, że jest mowa o budowie dróg, nie tylko o tej, którą obiecał burmistrz, ale też do leśnictwa Wymysłowo. - To zupełnie zmienia postać, rzeczy i chyba sąsiadom nie chodzi tylko o hałas, ale chcą coś ugrać dla siebie na tej inwestycji - mówił dzwoniący (chce pozostać anonimowy). - Ta inwestycja to szansa dla mieszkańców i nie ma mowy o hałasie. Jaki hałas, tu drzewa głośniej szumią, niż strzelają na tym obiekcie.

Pogoda na dzień (14.06.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
TVN Meteo Active

***
Euro 2016 - poradnik pomorska.pl/sport
Polska - Irlandia Północna [online, transmisja tv, transmisja audio za darmo]
Euro 2016 za darmo. Jak obejrzeć w telewizji i internecie?
Euro 2016. Plan transmisji online i tv. Gdzie oglądać za darmo?
Euro 2016. Gdzie obejrzeć? [Włocławek, Chełmno, Chojnice, Inowrocław, Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz]
Euro 2016. Gdzie obejrzeć mecze Polaków?
Euro 2016. Wszystkie mecze w telewizji i internecie [Polsat Sport 2, Polsat Sport 3 online]

Komentarze 38

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Pogarda  wobec ludzi o innych poglądach jest zaiste zakodowana. Wy, ludzie a w zasadzie nadludzie wicie, rozumicie, wszystko najlepiej. Chodzi wam o to by było tak jak było, żeby ,,chamy" za 500+ nie nękały waszych żerowisk, gdzie od lat trzydziestu uprawiacie swoje harce. Uważacie, że wszystko i wszystkich można kupić. Zauważyliście, że ostatni bastion wam się wymyka, że za chwilę zostaniecie rozliczeni, że wasze oszustwa, ustawki, wyłudzenia, załatwiactwo na wysokich szczeblach zostanie ujawnione i rozliczone. Pocicie się teraz ze strachu przed osądzeniem bo niebawem sądy, wasze sądy zostaną naprawione i już nic nie załatwicie, milicja tajna już nie będzie waszą podporą. Zajmą się wami i uczciwie was rozliczą. Kra...kać będziecie ale nikt już słuchać nie będzie.

 

G
Gość

Precz ze strzelnicą!

G
Gość

Szatański pomysł.

S
Sumienie
W dniu 21.06.2016 o 19:28, Gest napisał:

Mogłeś przyjść na spotkanie fred13 i wypowiedzieć się.

Gdyby On tam dotarł, to wiedz, że szef RDLP pewnie padłby przed wejściem- do sali(jeżeli jeszcze sumienie nie wyparowało z Jego układu...) 

G
Gość

Precz ze strzelnicą!

G
Gest
Mogłeś przyjść na spotkanie fred13 i wypowiedzieć się.
f
fred13

Szpital dla chorych na boreliozę lepiej niech Lasy Państwowe wybudują w Toruniu.

f
fred13

Nie chcemy strzelnicy w Plaskoszu!

 

Chcemy pracy i chleba!

G
Gość

mam to w d...

m
miłośnik ciszy

Strzały ludziom przeszkadzają, a fajerwerki i krzyki pijanych gości okolicznych gospodarstw agroturystycznych w obszarze Natura 2000 już nie... Dziwne, bardzo to dziwne....Pan, który tak głośno krzyczy w obronie ciszy sam jej nie dochowuje! Podać nazwisko? Myślę, że nie trzeba. Z czasem wszystko się okaże! 

b
borowiak
W dniu 18.06.2016 o 18:35, Zdzisław napisał:

To jest chyba jakiś żart! W Borach Tucholskich  tworzy się tor motocrossowy i strzelnicę......Proponuję w Puszczy Białowieskiej park rozrywki i tor żużlowy!! Przecież tego typu tereny powinny pozostać nienaruszone!  Opanujcie się!

Proponuję nie budować dróg, dbajmy o ciszę! Nie budujmy wodociągów, wróćmy do korzeni! Czyżby człowiek to istota niepożądana w przyrodzie? Zastanówcie się!

d
dark
W dniu 17.06.2016 o 22:12, Marta napisał:

Dlaczego nie myśli się o zwierzętach, dlaczego chcemy zaprzepaścić dobro natury? Tego typu odgłosy jakie chce zafundować się tym zwierzętom doprowadzą do stresu tych dziko żyjących istot. Stres do chorób, do zmniejszenia rozmnażania, a nawet do śmierci i wyginięcia niektórych gatunków. Czy naprawdę tego chcemy? Czy naprawdę człowiek chce dla rozrywki zniszczyć wszystko to, co najpiękniejsze zostało?Proponuję udać się do pobliskich lasów i w spokoju i ukryciu obserwować piękno natury, słyszeć śpiew ptaków, odgłosy wydawane przez sarny, czy inne ssaki. RAZEM MOŻEMY POMÓC.

 



Do dyrektora J. kaczmarka; czy Pan wpadł na ten szatański pomysł w ciszy i w komórce(...)? Czy moze PRZEŁOZENI zaproponowali Panu jako....? Wstyd i hanba dla leśnika z krwi i kości i w dodatku dla mieniącego się " solidaruchem"(!) 

Pomysł racjonalny, wpisujący się doskonale w dzisiejszą rzeczywistość. Lepiej ćwiczyć na strzelnicy, bezpiecznie pod okiem instruktora, niż na własną rękę, po lasach czy żwirowniach stwarzając ogromne niebezpieczeństwo dla otoczenia. Tyle lat strzelnica funkcjonowała i nikomu to nie przeszkadzało. Może zróbmy z naszego kraju skansen, czemu nie! 

g
gość

może w końcu będzie coś dobrego, obiecali drogę...ja tam nie chcę jeździć kolejny rok po błocie ...bo mam rower, a nie mercedesa

G
Gość

A czy ktoś przypomina sobie, kiedy otworzono obecna strzelnicę? To było jakieś 25 lat temu. Nikt wtedy nie protestował, bo wszyscy widzieli w tym również korzyści dla siebie. Dziwią mnie obecne krzyki osób, które usłyszą lub przeczytają skrawek na dany temat i rozpowszechniają opinię, której brak fundamentów merytorycznych.

Poza tym, w trakcie funkcjonowania strzelnicy powstało tutaj wiele form ochrony przyrody, m.in. NATURA 2000 - widać jedno drugiemu nie przeszkadza. Nabieram przekonania, że tonie STRZELNICA KOMUŚ PRZESZKADZA, TYLKO PODEJMOWANIE DZIAŁAŃ INNYCH NIŻ NIEKTÓRZY SOBIE WYMARZYLI. Ale za rozwojem regionu opowiada się każdy... szkoda, że tylko opowiada.

c
cyklista

Z tego, co mi wiadomo, strzelnica ma zostać zbudowana w miejscu dotychczasowej strzelnicy, natomiast tor motocrossowy ma powstać w miejscu żwirowni, na której na dziko jeżdżą motocykle i quady. Dlaczego do tej pory nie przeszkadzały? Jeżdżą również na dziko po lasach. Stąd wyznaczenie legalnego miejsca na tego typu aktywność wydaje się skutecznym rozwiązaniem żeby te maszyny nie ryczały po lasach naruszając ostoje zwierzyny i cenne siedliska.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska