https://pomorska.pl
reklama

Dyskusja nad drogą wodą E 70. Wiadomo, że trzeba wykonać studium jej nowego przebiegu

Marek Weckwerth
Jak się wydaje - większość ludzi nie chce przywrócenia gospodarczej funkcji drodze wodnej E 70. Chce za to ożywienia turystyki wodnej
Jak się wydaje - większość ludzi nie chce przywrócenia gospodarczej funkcji drodze wodnej E 70. Chce za to ożywienia turystyki wodnej Marek Weckwerth
Jaki charakter powinna mieć międzynarodowa droga wodna E 70 łącząca zachód ze wschodem Europy - wyłącznie turystyczny, czy także gospodarczy? Dyskusja trwa od kilkunastu lat i końca nie widać.

- Od pięciu lat trwają intensywne działania na rzecz sporządzenia merytorycznego opracowania, w którym w obiektywny sposób wskazano by możliwości zapewnienia miejsca i parametrów IV klasy Międzynarodowej Drogi Wodnej E70 na odcinku między Odrą a Wisłą – przypomina Stanisław Wroński z Torunia, specjalista ds rewitalizacji dróg wodnych.

W latach 2007-2010, po zawarciu w 2007 r. porozumień marszałków województw, przez które przebiega MDW E 70, za ich samorządowe środki sporządzono interdyscyplinarne opracowanie składające się z „Analizy środowiskowej”, „Koncepcji programowo przestrzennej” i „Strategii programowej”.

- Z tego opracowania wynika generalny wniosek, że na odcinku Odra-Wisła, ze względu na uwarunkowania przestrzenne, środowiskowe, kulturowe, hydrologiczne i zainwestowanie obszarów nadrzecznych, w istniejącym przebiegu brak jest racjonalnych możliwości dostosowania jej do minimum IV klasy żeglowności i powinna pozostać w II klasie, pełniąc funkcje turystyczno-rekreacyjne – przekonuje Wroński.

Uwzględniając te uwarunkowania istnieje zasadność i pilna potrzeba sporządzenia „Studium korytarzowego MDW Odra – Wisła na szczeblu centralnym.

Przez Bydgoszcz się nie da

Na obszarze województwa kujawsko-pomorskiego kumuluje się większość problemów związanych z dostosowaniem tej drogi wodnej do współczesnej żeglugi – to przede wszystkim wpisanie Kanału Bydgoskiego do rejestru zabytków i niemożliwe do zapewniania parametry żeglugowe w granicach Bydgoszczy, co powoduje konieczność obejścia co najmniej tego odcinka.

To też może Cię zainteresować

Aby przyspieszyć opracowanie studium, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego już w roku 2008 sporządził interdyscyplinarne materiały pt. „Uwarunkowania”, w których: wyznaczono maksymalny obszar wskazany do analiz dla przebiegu E70, sporządzono analizę uwarunkowań funkcjonowania drogi wodnej Odra-Wisła i dostosowania jej do wymogów konwencji AGN. Z kolei oddział toruński Kujawsko-Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego i Regionalnego sporządził dla potrzeb studium „Analizę uwarunkowań środowiskowych, przestrzennych i infrastrukturalnych”.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W studium powinna się znaleźć wariantowa analiza przebiegu MDW E70 na odcinku Odra-Wisła w minimum IV klasie, a także diagnozy, w tym szacunek kosztów realizacji i wskazanie wariantu rekomendowanego do dalszych prac studialnych.

- Nasze plany i zamierzenia były prezentowane i konsultowane z Ministerstwem Infrastruktury i Gospodarstwem Wodnym „Wody Polskie”, a obecnie poszukiwane są źródła finansowania studium. Pieniądze można pozyskać z projektów unijnych, ze środki własne województw i z organów centralnych. Jestem przekonany, że wspólnie doprowadzimy do sporządzenia, tak niezbędnego dla dobra wszystkich studium korytarzowego„ – dodaje Stanisław Wroński.

Turystyka może być ważnym działem gospodarki

- Cieszy mnie, że coraz więcej osób zaczyna podzielać mój pogląd, że na odcinku łączącym Odrę z Wisłą, droga wodna E 70 powinna mieć funkcje rekreacyjno-turystyczne, z zachowaniem jej walorów przyrodniczych. Uważam, że całkowitą utopią jest pomysł, by tę drogę dostosowywać do IV klasy żeglowności po to, by umożliwić tędy wielkogabarytowy ruch transportowy – komentuje Anna Rembowicz - Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy.

- „Gabaryty” transportujmy koleją, a Kanał Bydgoski i rzeki Brda, Noteć, Warta niech służą rekreacji, niech tętnią ruchem turystycznym. Turystyka też może być ważnym działem gospodarki. Chrońmy walory przyrodnicze rzek i terenów nadrzecznych – dodaje.

To też może Cię zainteresować

Internauci podzielają zdanie pani dyrektor. W komentarzach na portalach społecznościowych piszą m.in. o tym, iż ogromne koszty modernizacji dróg wodnych nie przełożą się na optymalizację transportu, a zniszczą środowisko. Może lepiej zająć się realizacją hasła: Tiry na tory! Niech powstanie sieć dróg wodnych, na których można by spędzać wakacje na barkach, jak jest to we Francji.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska