Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elżbieta Mowlik nie zagra w Enerdze Toruń

(jp)
(z lewej) nie zagra w Enerdze.
(z lewej) nie zagra w Enerdze. Jarosław Pruss
Leah Metcalf wykazała się wielkim talentem aktorskim, Marta Jujka świetnie pisze wierszem - toruńskie koszykarki ćwiczą i integrują się w Zakopanem.

Trening Energi Toruń

W góry pojechało dziewięć koszykarek: Roksana Płonka, Kaja Darnikowska, Weronika Idczak, Leah Metcalf, Monika Krawiec, Róża Ratajczak, Emilia Tłumak, Charity Szczechowiak i Marta Jujka. W składzie zabrakło jednak Elżbiety Mowlik, którą Energa była mocno zainteresowana. Jeszcze dwa tygodnie temu kontrakt wydawał się przesądzony. Koszykarka zaakceptowała warunki umowy i klub zgodził się na opublikowanie tej informacji

Coś poszło nie tak
Okazało się jednak, że w ostatniej chwili negocjacje trzeba było zakończyć i skrzydłowa pozostaje bez pracy w Polsce. - Nie zadecydowały o tym kwestie finansowe, ale zupełnie inne rzeczy. Nie ma sensu do tego wracać. Mowlik nie będzie grała w Toruniu i szukamy już nowych zawodniczek - mówi dyrektor Energi Krystyna Bazińska.

Na pewno nie będą to już Polki, których Energa ma w składzie siedem plus Szczechowiak, która stara się o obywatelstwo. Niemal pewny jest powrót do drużyny Alicii Gladden, a dodatkowo mają dołączyć koszykarki na pozycję 4 i 5.

Przeczytaj też: Energa Toruń wyjechała do Zakopanego
Podania pisały wierszem
Zgrupowanie zostało otwarte chrztem nowych koszykarek, których w tym sezonie nie brakuje. Wszystkie nowe nabytki, a także nowy kierownik i maser musieli napisać wierszem podania o przyjęcia do drużyny.
Wnioski zostały ocenione pozytywnie i w nagrodę kandydaci otrzymali ogony, które zostały na końcu imprezy uroczyście ucięte. Wcześniej jednak koszykarki musiały wykazać się nie lada talentem aktorskim.
Największe (i najbardziej ryzykowne) wyzwanie stało się udziałem Leah Metcalf, która musiała sparodiować trenera Elmedina Omanicia. Wyszło jej ponoć znakomicie, a równie wesoło było w trakcie naśladowania przez Martę Jujkę trenera przygotowania siłowego Arkadiusza Szyderskiego. - Nie spodziewałem się, że dorośli ludzie mogą się tak wspaniale bawić. Okazało się, że nasze nowe nabytki doskonale rozumieją się z koleżankami. Mamy naprawdę rewelacyjny zespół - podkreśla Bazińska.
"Katarzynki" zostaną w górach do początku przyszłego tygodnia. Potem będą kontynuowały przygotowania do sezonu w Toruniu i zaczną serię spotkań sparingowych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska