Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń ograła Basket Gdynia, choć myślała o Fenerbahce

(jp)
Trener Elmedin Omanić w niedzielnym meczu testował zagrywki na Euroligę.
Trener Elmedin Omanić w niedzielnym meczu testował zagrywki na Euroligę. Lech Kamiński
W ostatnim sprawdzianie przed bardzo trudnym wyjazdem do Turcji torunianki bardzo pewnie pokonały we własnej hali Basket Gdynia.

Energa Toruń - Basket Gdynia 102:73 (26:22, 24:11, 28:22, 24:18)

ENERGA: Pawlak 19 (3), 7 zb., 5 as., Misiuk 15, Jackson 9, 5 prz., Reid 6, 6 as., Suknarowska 6, 6 as. oraz Ajduković 19, Peckova 12 (1), Makowska 7 (1), Harris 3, Płonka 4, Ratajczak 2, Wieczyńska 0,
BASKET: Dorogobuzowa 20 (2), 8 zb., Stankiewicz 8, 5 as., Simon 10, Jakubiuk 4, Naczk 2 oraz Miłoszewska 12 (1), Adamowicz 7 (1), Koperwas 3 (1), Ostrowska 3 (1), Brown 2, Różyńska 2

Energa była murowanym faworytem starcia z drużyną, która dotąd wygrała tylko jedno spotkanie. Zadaniem było efektowne zwycięstwo, ale jednocześnie oszczędzanie sił przed trudnym pojedynkiem na wyjeździe z Fenerbahce Istambuł w Eurolidze w najbliższą środę. Trener Elmedin Omanić w wyjściowej piątce wystawił m.in. Katarzynę Suknarowską i wracającą do zdrowia Małgorzatę Misiuk.

Mecz był wyrównany do początku 2., kwarty. Wtedy Energa zaczęła agresywnie bronić i bardzo szybko powiększała przewagę. Torunianki ustanowiły nie tylko sój strzelecki rekord w sezonie, ale także w asystach (29, tyle też wymusiły strat). W ataku dużo lepiej było bliżej kosza (65 proc. skuteczności za 2 pkt). Z dystansi do przerwy "Katarzynki" trafiły tylko raz, a w całym meczu miały 5/26.

Powiedzieli po meczu Energa Toruń - Basket Gdynia

Elmedin Omanić: - Gdynianki walczyły cały. Uciekliśmy dzięki fragmentowi dobrej gry w defensywie, kilku kontrom i rzutom z dystansu z czystych pozycji. Rotowaliśmy składem i każda z zawodniczek trochę pograła. Nie zagraliśmy na maksimum, ale nieźle, zwłaszcza od drugiej kwarty. Nie przygotowywaliśmy się do tego meczu. Wszystkie treningi były poświęcone Fenerbahce, także w czasie spotkania próbowaliśmy zagrywek na mecz w Eurolidze.

Róża Ratajczak: - Cieszę się, że mogłam wreszcie pokazać się na parkiecie. Liczę, że w kolejnych meczach także zagram, bo z tym moim kolanem to różnie bywa. W pierwszej kwarcie Basket trochę powalczył, ale w sumie kontrolowałyśmy przebieg meczu. Mamy ważny mecz z Fenerbahce i na tym się koncertujemy od kilku dni.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska