https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gęś kupujcie tylko od gospodarza

Agnieszka Romanowicz
Świeże kury i kaczki kupimy na świeckim targowisku bez problemu. Gęsi też bywają, tyle że rzadziej i zwykle na zamówienie
Świeże kury i kaczki kupimy na świeckim targowisku bez problemu. Gęsi też bywają, tyle że rzadziej i zwykle na zamówienie Fot. Andrzej BArtniak
To podczas Festiwalu Smaku w Grucznie zaczęto promować gęsinę. Pomysł podchwycił nasz urząd marszałkowski, który zachęca do zajadania gęsi w Dzień Niepodległości. Ciężko jednak kupić odpowiednią tuszę.

Amerykanie w Dzień Dziękczynienia jedzą indyka, Polacy powinni zajadać 11 listopada świąteczną gęś! Trwa ogólnopolska akcja promocyjna pn. "Gęsina na św. Marcina", którą w Kujawsko-Pomorskiem propaguje marszałek Piotr Całbecki. Pisaliśmy o tym przedwczoraj na stronach regionalnych "Pomorskiej".

Sushi kontra półgęsek

Jednak mało kto wie, że ideę przywrócenia gęsi na polskie stoły zapoczątkowało Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły, w ramach tegorocznego Festiwalu Smaku w Grucznie. Pierwszy raz odbył się tam Turniej Kucharzy, zadaniem których było przygotowanie potraw na bazie gęsi polskiej.
Wygrały smakołyki przyrządzone przez Radosława Kaszyńskiego i Artura Donajkowskiego z bydgoskiej restauracji Kurkuma. Na przystawkę zrobili sushi z gęsiny z glonami nori, tykwą, świeżym ogórkiem, z dodatkiem kabayaki - sosu z soi, który sami robią. Jako danie główne zaproponowali roladę z gęsi z wieprzowiną, na sałatach z buraczanym winegretem.

Tylko w zimnym dymie

Jednak tradycyjne, polskie sposoby przyrządzenia gęsi w niczym nie ustępują obco brzmiącym przepisom. - Półgęsek, okrasa czy gęsi smalec to wyrafinowane, polskie potrawy. Ich przygotowanie wymaga trzymania się kilku ważnych zasad, mających istotny wpływ na smak potrawy - podkreśla Jarosław Pająkowski, komisarz Festiwalu Smaku.
Np. pierś indyczą na półgęsek (podaje się krojoną w cienkie plastry) trzeba wędzić tylko w zimnym dymie. Dzięki temu, zachowa świeżość przez kilka miesięcy! Gęś, z której ma być zrobiony półgęsek, trzeba karmić marchwią, bo prędzej przybiera na wadze. Ma to znaczenie, gdyż ptak pod półgęsek musi ważyć nie mniej niż sześć kilogramów. Minimum cztery tygodnie przed zabiciem, można go karmić tylko owsem. Gdy już gęś dokona żywota, za rozbiórkę mięsa wolno się zabrać dopiero po dwóch dniach - ma to związek z pośmiertnym tężeniem mięśni.
Pytanie, gdzie dostać tak przygotowaną gęś ? - Tylko na wsi, u dobrego gospodarza. Ja mam dwóch zaprzyjaźnionych. Cieszę się, że nie muszę kupować gęsi z marketów. Są sprzedawane jako polskie, chociaż pochodzą z Niemiec. Nie mają ani odpowiedniej wagi, ani smaku. Nie polecam - radzi Pająkowski.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
inowrocławianin
A gdzie w Inowrocławiu "prwdziwą" gesine dostanę???????????????????????
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska