https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Czersk. Nad Kanałem w Rytlu tylko pieszo

Tekst i fot. ANNA KLAMAN
Za tym domkiem jest przejście nad Wielkim Kanałem Brdy. Ustawiony przez urzędników znak broni dostępu do niego dla kierowców i rowerzystów.
Za tym domkiem jest przejście nad Wielkim Kanałem Brdy. Ustawiony przez urzędników znak broni dostępu do niego dla kierowców i rowerzystów. Anna Klaman
W Rytlu niedaleko baru "Jamir" jest wąskie przejście między Wielkim Kanałem Brdy a domkiem letniskowym. Nasz Czytelnik pyta, dlaczego ustawiono tam osobliwy znak drogowy.

- Takiego znaku nie ma w spisie znaków drogowych - mówi "Pomorskiej" Czytelnik. - To znak zakazu wjazdu dla kierowców quadów, skuterów oraz rowerzystów. Dziwny zakaz dla rowerów.
Znak został ustawiony w tym roku przez gminę. Rok temu były tam barierki, które po proteście mieszkańców zostały usunięte.

Barierki zdemontował zarządca Kanału, czyli Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego. Dlaczego więc ustawiono znak drogowy?
- Na wniosek mieszkańców, którzy informowali, że quady rozjeżdżają i tak wąską skarpę - odpowiada Edmund Krut, naczelnik wydziału budownictwa UM w Czersku.
W ratuszu wniosek poparli, bo są zdania, że tego typu pojazdy niszczą podłoże. - Teren jest sypki i piaszczysty, na pewno nie dla quadów, skuterów czy motocykli - przekonuje Krut.
Dlaczego jest jednak zakaz dla rowerów, które są przecież całkiem nieszkodliwe? W ratuszu twierdzą, że podłoże nie sprzyja rowerom. - Można zejść z roweru i go prowadzić, ale nie nim jechać - mówi Krut.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~zenek~
W dniu 20.07.2009 o 22:18, Gość napisał:

Patrząc na dziwaczny znak, którego nie ma w kodeksie drogowym, to faktycznie może być prawda, że to Stowarzyszenie wymyśliło, bo oni są znani z głupich durnowatych pomysłów. Czyżby znowu Buła? Piwko mu nie smakuje jak motory i rowery jeżdżą?Szkoda, że za swojego synka wychowanie się nie bierze i pozwala mu się rozbijać motorami a nawet samochodem bez uprawnień...


A co to jest za jeden? ten co chce znowu na radnego startować?! To jakaś parodia chyba.
G
Gość
W dniu 18.07.2009 o 15:56, Gość napisał:

"Stowarzyszenie ds nieustającej krytyki" często tam piwo pije i może im to przeszkadzało, że kurz i piach leciał im do pokali z piwem...


Patrząc na dziwaczny znak, którego nie ma w kodeksie drogowym, to faktycznie może być prawda, że to Stowarzyszenie wymyśliło, bo oni są znani z głupich durnowatych pomysłów. Czyżby znowu Buła? Piwko mu nie smakuje jak motory i rowery jeżdżą?Szkoda, że za swojego synka wychowanie się nie bierze i pozwala mu się rozbijać motorami a nawet samochodem bez uprawnień...
G
Gość
"Stowarzyszenie ds nieustającej krytyki" często tam piwo pije i może im to przeszkadzało, że kurz i piach leciał im do pokali z piwem...
~to ja~
Idiotyzm! Jakiemuś "urzędasowi" przeszkadzał hałas i to,że mieszkańcy jeżdżą pod jego oknami i kazał postawić bezsensowny znak! To jest możliwe tylko w Polsce!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska