Od maja do czerwca pracownicy rypińskiego Sanepidu zaglądali na place zabaw, które znajdują się na terenie miasta i całej gminy.
Wszystko po to, aby sprawdzić, czy w piaskownicach nie czają się groźne bakterie. Wyniki? - W wyniku kontroli stwierdzono, że we wszystkich piaskownicach na skontrolowanych placach zabaw przed sezonem letnim został wymieniony piasek - informuje nas lekarka Renata Lasińska-Kostrzewa. - W czasie kontroli z jednej z piaskownic pobrano próby piasku do badań na obecności jaj pasożytów i bakterii chorobotwórczych.
Jest dobrze. Ale rodzice boją się obecności pcheł czy zwierzęcych czworonogów w piachu. - Według mnie piaskownice powinny być solidnie ogrodzone - podkreśla Monika Sikorska.
Sanepid apeluje do właścicieli i zarządców, aby często wymieniali piasek, w którym bawią się najmłodsi, ale i zabezpieczali piaskownice przed czworonogami.
- Uczulamy rodziców na konieczność dokładnego mycia rąk przez dzieci po kontakcie z piaskiem - podkreśla Lasińska-Kostrzewa. - Jeśli ktoś stwierdzi, że w piaskownicy jest brudny piach, powinien to natychmiast zgłosić do administracji spółdzielni, wspólnoty mieszkaniowej, która zarządza danym terenem.