Przypomnijmy, Groupon to platforma internetowa oferująca kupony zniżkowe - vouchery na różne produkty i usługi. Prawie przez rok firma w elektronicznym odstąpieniu od umowy stosowała domyślnie zaznaczone okienko o treści: „preferuję zwrot środków Groupon, by móc szybciej dokonać zakupu”. Jeśli konsument nie odznaczył tej opcji, opłata uiszczona za kupon trafiała na jego konto w ramach platformy. Środki te mogły być wykorzystane jedynie w ciągu 12 miesięcy tylko do zakupu innego kuponu.
Zobacz również wideo: Będą walczyć z oszustami. Dorabiają się na pandemii
Źródło: X-news/NTL Radomsko
- Otrzymaliśmy sygnały od konsumentów w sprawie praktyki zwrotów serwisu Groupon. W przypadku odstąpienia od umowy zwrot środków powinien nastąpić w taki sam sposób, jakiego wcześniej użył kupujący do opłacenia kuponu, chyba że wyraził on zgodę na inną formę. Wiele osób mogło nie zauważyć małego okienka i nieświadomie wybrać opcję pozostawienia środków w systemie - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
- Wystąpiłem w tej sprawie do przedsiębiorcy o odstąpienie od tej praktyki oraz usunięcie jej skutków. Spółka dokonała korzystnych zmian, poprawiając także komunikację z konsumentami. Cieszy szybka i pozytywna reakcja ze strony tego przedsiębiorcy – zaznacza Chróstny.
Przeczytaj również...
Uwaga kliencie Grouponu - to ważne
Groupon zaproponował rekompensatę dla konsumentów oraz poprawił procedurę elektronicznego odstąpienia od umowy. Wszyscy użytkownicy, których w Polsce dotyczyła praktyka domyślnej formy zwrotu na platformę, niezależnie, czy posiadają środki Groupon ważne czy wygasłe, otrzymali możliwość ich zamiany na przelew do swojego banku lub zwrot na kartę.
Przedsiębiorca e-mailem poinformował ich o tym, że w ciągu 60 dni mogą wystąpić o odzyskanie funduszy. Środki ze zwróconego kuponu będą przekazywane w oryginalnej metodzie płatności, chyba że klient wyraźnie zadeklaruje inaczej. Oznacza to, że przedsiębiorca dostosował metody zwrotu do przepisów prawa.
W tej sytuacji prezes UOKiK wystosował tzw. wystąpienie miękkie. Oznacza to, że szef tego urzędu zwraca się do przedsiębiorcy o to, aby np. zaniechał stosowania danej praktyki, bez konieczności wszczynania postępowania.
