Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Nie do izby go, a do szpitala na detoks!

(marz)
Do grudziądzkiej izby wytrzeźwień często trafiają bezdomni, także spoza miasta
Do grudziądzkiej izby wytrzeźwień często trafiają bezdomni, także spoza miasta Fot. Łukasz Ernestowicz
Mężczyzna przewracał się, ale nie wyglądał na zalanego w trupa. Strażnicy zabrali go do izby wytrzeźwień. Lekarka widząc wynik badania krwi, odesłała pacjenta do szpitala.

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Strażników wezwała ochrona jednego z lokali przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej.

Po mężczyźnie, jak twierdzą strażnicy, nie było widać, jak potężną dawkę alkoholu sobie zaaplikował. Strażnicy wzięli go pod ręce. Wszedł z nimi do radiowozu. Przejął go personel izby wytrzeźwień. Wykonano rutynowe badania, m.in. na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.

Przeczytaj: Włocławianin uważa, że lekarz z izby wytrzeźwień niepotrzebnie naraził go na cierpienie
- Miał ponad 3 miligramy czyli około 6 promili! - informuje komendant straży miejskiej Jan Przeczewski - na ten widok pani doktor nie chciała ryzykować przyjęcia tego pacjenta, obawiając się, że w tym stanie może on nawet umrzeć. Uważa się, iż dawka około 4 promili może być niebezpieczna, nawet śmiertelna. Lekarka uznała, że natychmiast powinien trafić do szpitala na odtrucie.

Przeczytaj: Winobranie, bójki, policja i izba wytrzeźwień [wideo]
Wczoraj dyżur w izbie wytrzeźwień miała doktor Maria Wagner.

Przeczytaj: W izbie wytrzeźwień jest 6 pokoi. W każdym po 3 łóżka. I prawie zawsze wszystkie zajęte

Przytoczyła przykład pacjenta, który miał nawet 7 promili alkoholu we krwi. Też trafił na detoks do lecznicy. - Niektórzy to nasi stali bywalcy. W nocy z piątku na sobotę, na 12 przyjętych aż 9 to byli bezdomni, większość spoza Grudziądza - relacjonuje dr Wagner - niektórzy upijają się i sami dzwonią po służby porządkowe, by trafić do izby, którą traktują jak noclegownię! Czy zatrzymujemy ich w izbie, czy odsyłamy do szpitala - decydujemy bardzo indywidualnie, w zależności od stanu pacjenta. W szpitalu przechodzą serie badań, z tomografem włącznie. W środę wypisałam naszego stałego klienta, bezdomnego, który tomograf miał już trzy razy.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska