- Trzeba się śpieszyć, bo czasu niewiele - mówił po południu Henryk Nałęcz ze świeckiego Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów, które prowadzi modernizację.
W czwartek rano drogowcy mają rozpocząć przebudowę drugiej nitki ulicy. Pracować będą na jezdni biegnącej przy jednostce wojskowej oraz bursie szkół.
To oznacza spore zmiany w organizacji ruchu. Niemożliwy będzie m.in. wjazd w ul. Hallera z ul. Bora-Komorowskiego, Narutowicza, Smoleńskiego.