Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzki szpital wynajął specjalistów od wizerunku. Dyrektor tłumaczy: - Żeby informacja była szczera i rzetelna

(DX)
- Jeśli dzisiaj szpital byłby w sytuacji bardzo trudnej, to można by zarzucić, że tego rodzaju działania pogłębiają sytuację trudną szpitala - mówi Maciej Hoppe, dyrektor szpitala w Grudziądzu
- Jeśli dzisiaj szpital byłby w sytuacji bardzo trudnej, to można by zarzucić, że tego rodzaju działania pogłębiają sytuację trudną szpitala - mówi Maciej Hoppe, dyrektor szpitala w Grudziądzu Łukasz Szalkowski
Agencja Public Relations ma dbać, aby informacje przekazywane do mediów były - jak mówi Maciej Hoppe, dyrektor szpitala w Grudziądzu - „szczere i rzetelne”.

O wynajęcie agencji PR i racjonalność ponoszenia na to wydatków, podczas ostatniej sesji rady miasta, dyrektora grudziądzkiego szpitala zapytał radny Arkadiusz Goszka.

- My nie jesteśmy marketingowcami, nie mamy doświadczenia. Nie ma dobrej komórki marketingu, niestety, w szpitalu do tej pory. Pojedyncze osoby, które zajmują się tymi sprawami, nie mają takiego doświadczenia, które pozwalałoby nam właściwie, w sposób merytoryczny formułować pewne informacje do mediów, formułować informacje dla społeczności, żeby odbierała ona to tak, jak jest, a jednocześnie żeby ta informacja była szczera i rzetelna - mówił Hoppe.

Dyrektor twierdził, że media informacje na temat lecznicy przekazują w sposób niewłaściwy. Dodawał, że współpraca z agencją jest czasowa.

- Mam nadzieję że uda się nam szybko pewnych rzeczy nauczyć, nabyć pewnych nawyków, które pozwolą nam zrezygnować z dalszej współpracy i działać już samodzielnie - tłumaczył Hoppe.

Na pytanie o racjonalność wydatków na ten cel, dyrektor Hoppe odpowiedział:

- Jeśli dzisiaj szpital byłby w sytuacji bardzo trudnej, to można by zarzucić, że tego rodzaju działania pogłębiają sytuację trudną szpitala, to na pewno mielibyśmy się z czego tłumaczyć. Ja myślę, że ta współpraca i te różnego rodzaju uwagi, które otrzymujemy od tych firm zewnętrznych, które otrzymują poszczególne osoby, daje nam możliwość lepszego funkcjonowania i wychodzenia z problemów - mówił Hoppe.

Podczas tej samej sesji rady miejskiej dyrektor Hoppe poinformował, że na koniec lipca zobowiązania szpitala to 466 mln zł, w tym 89 mln to zobowiązania wymagalne, a 266 mln zł to wartość kredytów i pożyczek. W lipcu szpital zanotował zysk w wysokości 9 mln zł.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska