Sezon zasadniczy zbliża się do końca. Każdy z zespołów ma o co grać, bo sytuacja w tabeli jest mocno zagmatwana.
Torunianie świetnie rozpoczęli spotkanie. Skutecznie grał Viktor Gaddefors. Po jego rzutach Twarde Pierniki prowadziły 12:3 w piątej minucie. Z każdą kolejną minutą przewaga podopiecznych Srdjana Suboticia rosła.
Zobaczcie także
W drugiej kwarcie toruńscy koszykarze kontynuowali dobrą dyspozycję. Byli bardzo dobrze usposobieni ofensywnie. Do przerwy zdobyli aż 57 punktów przy 70-procentowej skuteczności z gry! Aż 17 punktów miał na koncie Goddefors.
Jeszcze lepsze było wejście Twardych Pierników po przerwie. Po pięciu minutach od wznowieniu gry prowadzili 17:4! Goddeforsa wspierał Grzegorz Kamiński, który trafił osiem z dziesięciu rzutów gry.
W ostatniej kwarcie ofensywnie nastawionych torunian było osiągnięcie 100 punktów, co udało się uzyskać ze sporą nawiązką. Tym samym Arriva Polski Cukier sprawiła kapitalny prezent swoim kibicom na Wielkanoc.
W następnej kolejce Twarde Pierniki podejmą Arkę Gdynia.
GTK Gliwice - Arriva Polski Cukier Toruń 64:111
Kwarty: 14:31, 20:26, 13:27, 17:27
GTK: Czerapowicz 11 (2), Ihring 11, Oguine 10, Frąckiewicz 8, Laksa 2 - Toppin 11, Gordon 7 (1), Busz 2, Piśla 2, Jodłowski 0, Jopek 0.
Arriva Polski Cukier: Gaddefors 22 (4), Kamiński 18 (2), Benson 9 (3), Myles 9 (1), Sowiński 3 (1) - Ertel 15 (1), Diduszko 14 (4), Lipiński 6 (2), Abu 6, Wilczek 5 (1), Grochowski 4.
