https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Idzie zima. Mieszkaniec Ciechocinka od października czeka na interwencję

- Kiedyś była tu niewielka plamka, po ulewach mam zaciek na dwóch ścianach i suficie  - pokazuje Edward Wnorowski.
- Kiedyś była tu niewielka plamka, po ulewach mam zaciek na dwóch ścianach i suficie - pokazuje Edward Wnorowski. Jadwiga Aleksandrowicz
Zadbany blok przy ul. Hermanowskiego w Ciechocinku. Pomalowana elewacja, czyste klatki schodowe, domofony. Ale w mieszkaniu na pierwszym piętrze jest powód do zmartwienia.

- Niewielką plamkę na ścianie wykrywała za okienną zasłoną pani, która sprzątała mieszkanie - mówi 80-letni Edward Wnorowski. - Po ulewach mam zaciek na ścianach i suficie. Interweniuję w tej sprawie u zarządcy od drugiego października. Nic z tym nie robią.

Pan Edward tłumaczy, że trzy dni po zgłoszeniu pojawiła się administratorka z inspektorem nadzoru budowlanego. - Obejrzeli ściany i zrobili zdjęcia. Dziewiętnastego października czyszczono rynny i nie stwierdzono tam usterek - dodaje mężczyzna. Przyznaje, że z niepokojem słucha komunikatów o nadciągającym kolejnym huraganie i związanych z nim ulewami.

- Koleżanka, która jest inżynierem budowlanym powiedziała mi, że jeśli się nie znajdzie źródła przecieku i woda będzie się lała, to wejdzie grzyby, a mróz może rozsadzić ściany - nie ukrywa. - Martwi mnie to, bo na początku listopada odwiedziło mnie dwóch pracowników z firmy budowlanej i powiedzieli, że nie znaleźli przyczyn zacieku.

NAUCZYCIEL NA MEDAL | Warto docenić najlepszych! Głosowanie rozpoczęte!

Budynkiem zarządza Zespół Zarządców Nieruchomości Cityservis w Toruniu. - To nieprawda, że nie znaleźliśmy przecieku. Był wcześniej niewielki, ale ulewy zrobiły swoje - powiedziała nam podczas wczorajszej rozmowy telefonicznej Jadwiga Krzemińska, dyrektorka oddziału spółki zarządzającej budynkiem. - Wiemy, gdzie przecieka. Prowadzimy rozmowy z dwiema firmami, które mają uprawnienia do przekładania dachówek. Chcemy to zrobić jak najszybciej - zapewniła nas.

Godzinę po tej rozmowie zatelefonował pan Edward. - Odwiedziło mnie dwóch pracowników administracji. Powiedzieli, że w razie ulewy mam do nich zatelefonować. I że nie wiedzą, gdzie jest przeciek.

Wojewoda 3 miesiące po nawałnicy. Mieszkanie plus i pieniądze dla pracowników

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wacek
To trzeba zacząć od przeczytania artykułu a nie od postów. Tam jest nazwa ulicy.
G
Gość
Nie padła w tych postach żadna nazwa ulicy.
W
Wacek
Jest taka ulica w Aleksabdrowie ? Chyba komuś się miasta pomyliły
D
Dorota
Jak 15 lat to juz dawno powinno byc zrobione, ja tez tak miałam. Maz starej papy nie zrywał, zrobil cały dach w blachodachowce, i od razu masz kolor nowe rynny itp.
Pomysł nad tym, zrobisz raz i masz na lata gwarancję na blachę mamy 30 lat
O
Ogółem z dachem
Z przeciekającym dachem jest duży problem bo, ja wyjaśnił mi stary doświadczony fachowiec dekarz, woda wypływa daleko od miejsca przecieku. Nasz dach pokryty jest papą,która ma już ponad 15 lat i są w niej wybrzuszenia, więc będziemy musieli pokryć cały dach nowa papą bo nie wiadomo, które miejsce załatać.
a
albert

 Zespół Zarządców Nieruchomości Cityservis oddział  Toruniu. jest bardzo słabym zarządca słabo się interesuje problemami  mieszkańców mają wszystko gdzieś są nieudolni  praktycznie za zle przeprowadzone remonty nikt tam nie odpowiada liczy się tylko kasa.
 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska