www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun
Dzieci i młodzież na chwilę zapomniały o problemach i oderwały się do smutnej rzeczywistości. Już po raz czwarty wszyscy założyli łyżwy i rzucili się w wir wspólnej zabawy. - Były także konkursy, a na rozgrzanie kawa i herbata - opowiada pani Jola.
Wszyscy uczestnicy otrzymali czekoladę i słodkiego, wielkanocnego zająca. - Kiedyś przygotowałam ,,na oko" sto czekolad - wspomina z uśmiechem organizatorka imprezy. - Okazało się, że w spotkaniu wzięło udział dokładnie 98 osób. O mały włos, a trzeba byłoby biec do pobliskiego sklepu.
Kolejna impreza we wrześniu. Pani Jola myśli jednak o zmianie formuły:- Chciałabym zorganizować coś innego, jeszcze fajniejszego. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Ważne, że pomagają mi wspaniali ludzie. Pan Zbyszek i pan Robert z MOSiR-u zawsze stają na wysokości zadania. Mam w nich wielkie wsparcie.
Na lodzie bawiło się 70 osób.