Internet wciąga jak narkotyk

Kinga Klunder

- Jak poważnym problemem jest uzależnienie od internetu?
- Przeprowadziłam pod tym kątem badania wśród 500 bydgoskich uczniów. Okazuje się, że odsetek osób uzależnionych od internetu bądź będących w grupie wysokiego ryzyka jest porównywalny do liczby uzależnionych od narkotyków. Dlatego potrzebna jest dalsza obserwacja tego zjawiska i dostosowywanie metod przeciwdziałania: edukacji oraz akcji uświadamiających, podobnych do tych w sprawie dopalaczy czy narkotyków. Oczywiście, nie ma potrzeby odcinania młodzieży od internetu, ale należy ograniczyć czas i sposób korzystania z niego.

- Do jakiego stopnia?
- Z moich badań wynika, że ryzyko uzależnienia znacząco wzrasta, jeżeli młodzież korzysta z internetu ponad trzy godziny dziennie.

Jak zapobiegać uzależnieniu od internetu

- Czym to grozi?
- Przede wszystkim schorzeniami fizjologicznymi: wadami kręgosłupa, wzroku, zaburzenie rytmu dni. Zwiększa się ryzyko zakrzepicy oraz zespołu ciśnienia nadgarstka. Poza tym uzależnieni cierpią na schorzenia psychiczne: zaniedbują kontakty z rówieśnikami, charakteryzują się wzmożoną agresją - szczególnie w środowisku graczy. Do tego dochodzą również nerwowe tiki: mimowolne drżenie rąk, stany lękowe, uczucie kołatania serca. Można to określić typowymi objawami abstynencyjnymi.

- Co jeszcze powinno zaniepokoić?
- Przede wszystkim czas i sposób korzystania z internetu. Jeżeli nasze dziecko zamiast zabawy z kolegami woli rozmawiać z nimi na gadu-gadu, powinna nam się zapalić czerwona lampka. Trzeba wtedy porozmawiać z dzieckiem i uświadomić mu problem. Nie ma bowiem możliwości leczenia osoby, która sama tego nie chce. Pomóc w tym może także leczenie psychologiczne. Niestety, obecnie bardzo mało osób zgłasza się na leczenie. Ankiety, które przeprowadzałam w bydgoskich szkołach były w pełni anonimowe. Wobec tego, gdy wynikało z nich, że ktoś ma oznaki uzależnienia, nie mogłam ustalić, kim jest konkretnie ta osoba. Ale nauczyciele często mówili mi o uczniach, którzy ich zdaniem mają ewidentny problem.

Polak nałogowo ogląda telewizję

- Na czym polega leczenie?
- Istnieje pięć podstawowych metod leczenia: robienie czegoś odwrotnego - zamiast internetu - spacer, sport. Ważne jest także używanie zewnętrznych hamulców - na przykład ustalamy sobie, że na godzinę przed wyjściem do pracy lub szkoły wyłączamy komputer. Trzeba również powstrzymywać się od korzystania z określonych funkcji internetu. Jeśli zauważamy, że najwięcej czasu spędzamy na Face-booku albo Youtube, starajmy się to ograniczyć. Oczywiście, niekiedy potrzebna jest pomoc specjalisty lub grupy wsparcia. Warto nawet porozmawiać z przyjaciółmi, którzy mają podobny problem. Czasami niezbędne jest nawet leczenie psychiatryczne. W Bydgoszczy pomocy takiej udziela Ośrodek Rehabilitacji, Terapii Uzależnień i Profilaktyki "BORPA", który mieści przy ul. Przodowników Pracy 12. Prowadzone są tam terapie indywidualne.

- Kto jest najbardziej narażony na uzależnienie?
- Grupę wysokiego ryzyka stanowią chłopcy. Szczególnie uczniowie gimnazjów, a nawet podstawówek. Badania przeprowadziłam we wszystkich rodzajach szkół: od renomowanego liceum przez technikum po zawodówkę. Okazuje się, że we wszystkich placówkach występuje ten sam odsetek uczniów będących w grupie wysokiego ryzyka. Zagrożenie dotyczy jednak nie tylko dzieci, ale także osób dorosłych.

Zepsute zęby i chore płuca na paczkach papierosów. Szokujące?