Jedzenie lekkie jak piórko

Podstawowy argument brzmi: obiad bez schabowego może i jest zdrowszy, ale brakuje mu smaku i aromatu, a codzienne jedzenie warzyw i owoców to nie dla mnie. Nadal częściej wolimy sięgnąć po coś słodkiego, czy w ramach kolacji wybrać się do baru Fast- food, niż przygotować pyszną sałatkę, czy zapiekankę warzywną we własnej kuchni.

Jeśli Ty, czy Twoje dziecko nie jada owoców, a z warzyw toleruje tylko pomidorka, trzeba działać naprawdę szybko. Rada jest tylko jedna - musimy nauczyć się smacznie i zdrowo gotować. W przeciwnym razie mamy ogromne szanse na wiele chorób tzw. cywilizacyjnych (m.in. cukrzyca, miażdżyca, otyłość).

Gotowe dania idą do kosza

Od czego zacząć? Po pierwsze pozbyć się z lodówki wszystkich gotowych, mrożonych dań, z szuflad wyrzucić zupki, sosy w proszku. Zamiast kolejnych mieszanek przypraw, gdzie i tak przyprawą dominującą jest sól, postawmy na kuchennym parapecie doniczki z ziołami - na początek wystarczy bazylia, mięta, pietruszka, szczypiorek. Kolejny krok to zakup zdrowych produktów - pamiętaj do sklepu nigdy nie wchodź, gdy odczuwasz głód, ponieważ wtedy zawsze do koszyka trafi batonik, czy inna przegryzka.

W dziale z nabiałem kupujemy mleko 1,5-2 proc., kefir, maślankę, jogurty naturalne, sery chude lub półtłuste, najlepiej twarogi. Rezygnujemy z serów topionych. W sklepie mięsnym wybieramy porcję świeżego drobiu, wołowiny czy chudej szynki wieprzowej. Tłusta karkówka powinna gościć na stole jak najrzadziej.

W sałatce owoce, warzywa, pestki

Na straganie warzywno-owocowym panuje całkowita dowolność, możemy eksperymentować, tworzyć wariacje sałatek, surówek, zup ze wszystkich dostępnych owoców i warzyw. Warto do dań warzywnych, czy owocowych sałatek dodać garść nasion słonecznika, pestek dyni czy orzechów.

Pamiętajmy o rybach - powinniśmy jeść minimum 2-3 porcje w ciągu tygodnia. Mięsa i ryb nie smażymy, lecz gotujemy w bulionach, na parze lub w kombiwarze, pieczemy w folii, naczyniach żaroodpornych. Zup nie zaciągamy śmietaną, ale łyżką mleka lub jogurtu naturalnego. Na gorące dni idealną, niezwykle lekką i pożywną zupą jest chłodnik. Wystarczy kupić kefir naturalny, dodać posiekane warzywa: ogórek, koper, rzodkiewki, czosnek, szczypior i wzbogacić smak jajkiem.

Do potraw nie używamy gotowych sosów, majonezu, tylko dressingi przygotowane na bazie jogurtu, oleju lub oliwy. Kiedy konieczna jest panierka, zamiast bułki tartej bierzemy pokruszone płatki owsiane lub kukurydziane.