Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kampania ziemniaczana. Rolnicy dostali więcej pieniędzy

JAN SZCZUTKOWSKI [email protected]
Grzegorz Sobecki, prezes PPZ "Trzemeszno”: - Ponieważ produkcja skrobi stała się opłacalna, na wiosnę zaoferujemy rolnikom lepsze warunki kontraktacji.
Grzegorz Sobecki, prezes PPZ "Trzemeszno”: - Ponieważ produkcja skrobi stała się opłacalna, na wiosnę zaoferujemy rolnikom lepsze warunki kontraktacji.
Skrobia sypała słabo, ale powróciła koniunktura Krochmalnia w Trzemesznie, mimo iż nie wykonała limitu produkcji skrobi, to jednak plantatorom zapłaci więcej niż przewidywała umowa kontraktacyjna.

Wiadomość, którą przekazał nam Grzegorz Sobecki, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego "Trzemeszno" Sp. z o.o., ucieszy niewątpliwie rolników.

Dali więcej rolnikom

Dzięki dobrej koniunkturze na skrobię na rynkach światowych, po zakończeniu kampanii, co nastąpiło 30 listopada, podjęliśmy decyzję o dołożeniu plantatorom jeszcze trochę więcej pieniędzy, poza dodatkową już dopłatą do transportu i dopłatą terminową, wynoszącą od 6 do 28 proc. Będzie to 10 procent więcej.

Natomiast dodatkowa dopłata z tytułu transportu pokryje ponad 80 procent kosztów. Po zrealizowaniu tych dopłat średnia cena wyniesie 1,10 złotych za kilogram skrobi, czyli zwiększy się o 31 procent w stosunku do podstawowej ceny unijnej. W ten sposób zapewnimy rolnikom rentowność upraw ziemniaków - podkreśla prezes Sobecki.

- A w tym roku koszty produkcji wzrosły na skutek niskiej wydajności i zwiększenia zabiegów chemicznych przeciwko zarazie ziemniaczanej.- Na 9-hektarowej plantacji zastosowałem aż pięć zabiegów chemicznych. A każdy zabieg stanowił 100-złotowy wydatek w przeliczeniu na hektar - mówi Roman Lewandowski z podmogileńskiego Goryszewa. Zawiodła pogoda

Ekstremalna aura z dużą przewagą deszczu, wpłynęła na niższą zawartość skrobi - wyniosła około 17 proc. Dodatkowo anomalie pogodowe spowodowały opóźnienie kampanii. We wrześniu produkcja odbywała się tylko przez kilka dni, podczas gdy w latach poprzednich krochmalnia już w sierpniu rozpoczynała pracę. To wszystko zaważyło na nie wykonaniu limitu produkcji skrobi w wysokości 22 400 ton. Wyprodukowano zaś ponad 19 tys. ton.

Odrobiona optymizmu

Mimo produkcji skrobi poniżej limitu, "Trzemeszno" osiągnie rentowność. - Po dwóch latach drastycznego spadku cen na rynkach światowych i zlikwidowaniu dopłat eksportowych poza kraje Unii Europejskiej, co doprowadziło do pogorszenia kondycji ekonomicznej wszystkich zakładów, sytuacja się poprawiła, produkcja stała się opłacalna.

- Są więc możliwości, aby rolnicy otrzymali lepsze warunki kontraktacji. Już na wiosnę zaproponujemy im dobre ceny, co pozwoli wykonać plan kontraktacji - dodał Grzegorz Sobecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska