KK Świecie pokonał Korsarza Gdańsk

KK Świecie - KORSARZ Gdańsk 96:80 (27:29, 24:9, 21:22, 24:20)

KK: Plebanek 23 (1), Robak 15 (1), Poliwka 12, Grod 11, Herman 10 (1) oraz Malinowski 12 (2), Kowalski 9 (1), Kubacki 3, Firyn 1, Pepliński 0
KORSARZ: Załucki 21 (4), Sadowski 12 (2), Sarzało 11, Iwicki 8, Renkiel 3 (1) oraz Chudy 15 (1), Gołębiewski 6, Szycik 2, Szymański 2, Leśniak 0, Skiba 0, Rduch 0

Mecz lepiej zaczęli goście, którzy w 4. min. prowadzili 14:6. Jednak z czasem świecianie opanowali nerwy i zaczęli gonić rywali. W 8. min. przegrywali tylko 21:22, a na 7 sekund przed końcem 1. kwarty był remis 27:27. Jednak Korsarz zdążył jeszcze przeprowadzić skuteczną akcję. Celnie za "2" trafił Bartosz Sarzało i Korsarz po 10. min. prowadził 29:27.

Przez 6 minut 2. kwarty trwała wywiana ciosów. Jednak od remisu 35:35 inicjatywę przejęli miejscowi. Skuteczne akcje Piotra Robaka, Radosława Plebanka pozwoliły odpłynąć rywalom na 13 "oczek". Do przerwy KKŚ wygrywał 51:38. Niemal połowę punktów zdobyli Plebanek (15 pkt) i Robak (10 pkt). Trzeba podkreślić świetną dyspozycję rzutową całej drużyny ze Świecia. Skuteczność w 1. części meczu wynosiła 67 procent.

Korsarz podpływał blisko

Po przerwie koszykarze z Gdańska rzucili się do odrabiania strat. W 22. min. przegrywali tylko 6 "oczkami" (53:47). Jednak po czasie dla trenera Andrzeja Struskiego gospodarze odzyskali wigor. Pięć minut wystarczyło by zwiększyć przewagę nawet do 18 pkt (70:52). Jednak Korsarz do końca 3. kwarty zdołał podpłynąć bliżej. Po pół godziny gry było 72:60 dla KK.

Ostatnia kwarta to ambitna gra zawodników znad morza. Dwukrotnie udało im się dojść na 9 punktów, ale na więcej im świecianie nie pozwolili. Ostatecznie KKŚ wygrał 96:80 przerywając serię porażek. To jego pierwsze zwycięstwo nad Korsarzem w II lidze. Co ważne zapracował na nie cały zespół. Aż sześciu koszykarzy rzuciło więcej niż 10 punktów. W końcu na miarę swoich możliwości zagrali Radosław Plebanek - 23 pkt (73% z gry), 9 zbiórek i Zbigniew Malinowski - 12 pkt (71 % z gry), 7 asyst. Zwycięzców się nie sądzi, ale należy przyczepić się do wykonywania rzutów wolnych. Świecianie zmarnowali ich aż 14. Przy lepszej skuteczności wygraną mogli zapewnić sobie znacznie wcześniej.

Inne sobotnie wyniki 9. kolejki: Astoria Bydgoszcz - Trefl II Sopot 93:77, Żuraw Gniewino - AZS Politechnika Poznań 73:88, Open Florentyna Pleszew - SMS PZKosz Władysławowo 114:65.