Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołuda Wielka. Gęsina ma wrócić na nasze stoły!

(mg), Fot. Archiwum
Kołuda Wielka: Agnieszka Czerwińska i Izabela Grdeń podczas pakowania piskląt gęsi do kartonów
Kołuda Wielka: Agnieszka Czerwińska i Izabela Grdeń podczas pakowania piskląt gęsi do kartonów
Dlaczego więc przestaliśmy jeść gęsinę? Może z lenistwa, bo łatwiej przyrządzić schabowego?

Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Fakt to jednak niezaprzeczalny - choć w domach naszych babek i prababek potrawy z gęsi trafiały na stół przy różnych okazjach - wielu rodaków nigdy ich nie jadło.

Pyszne!

- Jeszcze kilkanaście lat temu na wsiach i w małych miasteczkach przychodziły do hodowców starsze osoby po pisklęta gęsi. Chowały je w przydomowych ogródkach, a gdy podrosły, na święta robiły z nich wyśmienite potrawy - mówi Andrzej Klonecki, hodowca gęsi, uczestnik konferencji w Kołudzie Wielkiej. - Teraz ledwie 2 procent naszej produkcji trafia do takich odbiorców.

Tutaj jest sylwetka Ryszarda Jagodzińskiego, dyrektora Instytutu Zootechniki, Państwowego Instytutu Badawczego, Zakładu Doświadczalnego w  Kołudzie Wielkiej 

"Gęsina na świętego Marcina" to hasło akcji promującej to mięso. W jej ramach odbyło się już spotkanie najlepszych polskich kucharzy w warszawskiej restauracji, w Kołudzie zebrali się natomiast naukowcy, by dyskutować o wyższości gęsiny nad innym mięsem. Rozprawiano nad ich smakiem i walorami zdrowotnymi. I, oczywiście, kosztowano potraw z gęsiny: pasztetu, gęsi pieczonej oraz zawiniętego w skórę i w niej upieczonego mięsa z gęsich szyjek.

Podwoić spożycie tego mięsa

Przywracanie tego mięsa do naszego menu zaplanowano tak, by temat wciąż powracał, by zapisać się w pamięci smakoszy. Następna ku temu okazja zdarzyć się ma za miesiąc - we Włocławku w konkursowe szranki na najlepsze danie z gęsiny stanie grupa wytrawnych kucharzy. Walczyć będą o nagrodę marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.

- Produkujemy w Polsce 21 tysięcy ton gęsiny rocznie, spożywamy jedynie 700 ton. Jeśli dzięki akcji promocyjnej uda się podwoić tę liczbę w przyszłym roku uznamy to za ogromny sukces - podsumowuje Ryszard Jagodziński z Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki w Kołudzie Wielkiej, który jest największym w kraju producentem gęsich piskląt. 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska