Te szokujące słowa wypowiedział Seweryn na wieść, iż otrzymał nagrodę specjalną im. Zbyszka Cybulskiego. Nie za swoje dokonania artystyczne, lecz za to, że w czasach PRL... nie mógł dostać tej nagrody z powodów politycznych. To się na pewno nie zmieści w głowach policjantów pamięci: mają męczennika komuny, wybitnego aktora scen polskich i francuskich, który nie przyznaje się do swego męczeństwa. I jeszcze niemądrze tłumaczy, że zagrał w PRL kilkaset ról filmowych i teatralnych, że miał paszport i jeździł po świecie. "Chcecie mnie nagrodzić za to, że wyraziłem kilkakrotnie publicznie mój negatywny stosunek do ówczesnego systemu politycznego"? - nie mógł się nadziwić znakomity aktor.
Odmowa przyjęcia tej nagrody pozwala mieć nadzieję, że nie wszyscy do końca zbzikowaliśmy. To niezwykły dziś akt mądrości i niezależności wybitnego Polaka.
Komedia polska - na gorąco komentuje Jacek Deptuła

Prezes IPN Janusz Kurtyka zapewne jest bliski stanu przedzawałowego. Oto Andrzej Seweryn, znakomity polski aktor (na stałe związany z prestiżową Comédie-Francais w Paryżu) oświadczył publicznie, że za PRL nie był prześladowany! Mimo że przesiedział kilka miesięcy w więzieniu i od 1977 roku działał aktywnie w Komitecie Obrony Robotników.
Podaj powód zgłoszenia
z
Andrzej Seweryn to nie tylko wspaniały aktor ale również adważny i uczciwy człowiek.
J
W dniu 04.11.2009 o 11:40, koleś napisał:To nie prezes Kurtyka nadaje nagrodę, ale Fundacja Kino! U dziennikarza taka rzecz to wpadka, ale u propagandysty - zaleta, prawda?
A czy ja napisałem, że Kurtyka dał tę nagrodę?! Napisałem, że wpadnie chyba w stan przedzawałowy na tę wieść
BRAWO PANIE SEWERYN.
Są ludzie,którzy pełnymi garściami czerpali z tamtego ustroju,a dzisiaj są wielkimi przeciwnikami tamtego czasu.
Jakoś nikt z tych pogardzających tamtym ustrojem nie oddaje tego co wtedy zyskał.
Są ludzie,którzy pełnymi garściami czerpali z tamtego ustroju,a dzisiaj są wielkimi przeciwnikami tamtego czasu.
Jakoś nikt z tych pogardzających tamtym ustrojem nie oddaje tego co wtedy zyskał.
k
To nie prezes Kurtyka nadaje nagrodę, ale Fundacja Kino! U dziennikarza taka rzecz to wpadka, ale u propagandysty - zaleta, prawda?
K
Pan Jacek Deptuła wykazuje się w niniejszym artykule wysokim stopniem niezależności od politycznej poprawności.
K
Taaaa, Seweryn jest baaaaardzo niezależny. Tylko od pieniążków od "niezależnych" różowo-czerwonych środowisk medialnych jakoś nie może się uniezależnić.
k
TAK TO PRAWDA SĄ JESZCZE POLACY KTÓRZY MAJĄ PRZYZWOITOSC I WŁASNIE TAKICH POLITYKÓW NAM BY BYŁO POTRZEBA. ALE TO MAZENIE SCIĘTEJ GŁOWY.CZEKAM NA POMNIKI TYCH CIĘZKO DOSWIADCZONYCH .OPOZYCJONISTÓW